Kolega mnie wysmial

Kiedy podniosl moij nowy rower giant boulwer i stwierdzil, ze jest do dupy, bo wazy 13 kg. No i teraz sie tak zastanawiam, bo z jednej strony giant to dobra marka i rower moze powinien byc lekki, a taki nie jest.

Chwalisz się rowerem. Żal.

Nie naprawdse nie o to chodzi. Zawsze kazdy pierwsze co sprawdza to ciezar, wiec ja sie zastanawiam dlaczego np. jhego rower sprzed 7 lat wazy 7 kg a moj 13.

Żal.

Nie no panu juz dziekujemy!

Moze sie wypowie jakis rowerzysta?

to sie wypowiadam: moj wazy 5,5 kg :D :D :D

jakby wazyl nawet 20 kg, to moja sprawa i zaden kolega by mi humoru nie popsul, burak jeeden :D

No w sumie mnie tez nie, ale zastanawia mnie to, ze faktycznie dlaczego giant rocznik 2010 jest taki ciezki, moze dlatego, ze górski? Teraz patrze, ze te tretingowe z 2011 sa jeszcze cieższe, nie rozumiem.

moze ktos jeszcze?

takie super lekkie rowery to są dla sportowców i kosztują tyle, co dobry samochód, bo są wykonane z drogich materiałów A górale czy trekkingowe ważą właśnie kilkanaście kg i nie ma sie co przejmować; chyba jesteś w stanie podnieść taki ciężar, a chyba nie jeżdzisz wyczynowo aby każdy gram miał znaczenie? kolega jest niedelikatny i powinnaś się obrazić