jestem wrakiem czlowieka wciaz cos mi dolega

codziennie cos mnie boli jak nie zab to zoladek to cos tam mam dosc:./

mam tak samo, nie przejmuj się :) tacy ludzi też muszą być

:-0

Każdy ma jakieś przeznaczenie na tym padole ziemskim jednego bezprzerwy coś boli ciagle choruje , ktoś inny ma wiecznego pecha nic mu sie nie udaje , jeszce inny niema szcęścia u dziewczyn, można tak wymieniać długo, cieszmy sie z tego co mamy doceniajmy włsane zycie bo jak pzryjdzie sąd ostateczny bedziemy sie z niego rozliczali

stan na godzinę 20:35 - ból brzucha, ból kręgosłupa, zmęczenie, stan depresyjny, drętwienie dłoni, ból mięsni, pieczenie oczu :D :o :(

Jak sie żre syf to są takie efekty:P.

moja znajoma tak ma, ciągle cos :O a to łeb, a to brzuch, a to ma przez pół roku katar, a to przy okresie nie moze sie ruszyc i capi jej potwornie z ryja. niecierpie takich ludzi

tylko ze to nie jest tez hipochondria :o ogolnie mam rzs i jestem niedawno po operacji caly czas spedzam w domu i wciaz widze nowe dolegliwosci:/ jak mnie nie boli operowana reka to zab -chociaz podejrzewam ze to napiecie szczeki bo poruszam nia i przestaje znowu to napiecie zwalam na nerwy dodatkowo dzisiaj bolalo mnie gardlo wczesniej z 5 dni temu cewka moczowa i polecialam do lekarza teraz martwie sie co z tym gardlem-uwaga pisze o tym i nagle czuje bol:/ znowu szukam w internecie i podejrzewam angine ropna:/ (nie wiem skad ) co do zeba-nie ma on ani jednej dziurki wiec wymyslilam sobie zgorzel :o Boze szalu mozna dostac

up

nikkt wiecej?