Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona_takanijaka

Proszę o pomoc. Nie bądzie tacy!

Polecane posty

Gość ona_takanijaka

Pod koniec zeszłego roku zrobiłam cos głupiego, bardzo, bardzo głupiego! Moja przyjaciółka powiedziała mi o innej mojej przyjaciółlce kilka przykrych słów. Powiedziałam, że nie miałam o tym pojęcia, a gdy powiedziała, żebym nie mówiła zgodziłam się. Za jakiś tam czas, moja druga przyjaciółka rozkręciła rozmowe na temat tej pierwszej. Nie odzywałam się, bo nie będe obgadywać przyjaciół, nie mówiłam nic złego. Wysluchałam tylko co maja do powiedzenia, a potem wypaplałam co o niej słyszałam, a ona domysliła sie, że chodzi o tą moja pierwszą przyjaciółke i mimo moich próźb napisał do niej by nie wpieprzała się w jej życie, a plotki okazały sie kłamstwem. Zastanawia mnie tylko dlaczego ta pierwsza dziewczyna okłamała mnie względem mojej drugiej przyjaciółki?! Ale mniejsza z tym, gdy pierwsza przyjaciółka odczytała wiadomośc, napisała mi, że miałam nie mówić, nie wysłuchała moich tłumaczeń, że nie powiedziałam wprost, że bardzo żałuje. Przestała sie do mnie odzywać, ale wkońcu się nie dziwie! Teraz tylko widuje ją, bo jest moją sąsiadka i znosze chwile gdy specjalnie omija mnie szerokim łukiem krzywo na mnie patrząc. Jest mi z tym tak ciężko. Żaluje jak niczego innego. Po tym incydencie nauczyłam się, że tak nie można mimo, że nie zrobiłam tego specjalnie. straciłam ją i już nie wiem co robić. Czy nasza przyjaźń ma jeszcze jakieś szanse?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotnyyy28
zaproponuj wspólny prysznic to może się zgodzą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona_takanijaka
samotnyyy28 czy jakoś tak - pozostawi to bez komentarza :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×