Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość troche sobie ponarzekam

Co za życie, czy można to zmienic

Polecane posty

Gość troche sobie ponarzekam

Znowu to samo, siedzę w domu, inni się bawią a mnie oczywiscie kumpela wykiwała, w ostatniej chwili odwołała spotkanie. To może jeszcze nie jest takie tragiczne, jak to że mam 26 lat, do kitu pracę, wplątałam się w toksyczną znajomosc, i teraz cierpię po tym jak mnie olał, jestem pożądną dziewczyną, ale jakoś tej bratniej duszy poznac nie mogę. Nie żebym szukała ale fajnie by było ją miec. I koło się zamyka. Zestarzeje się z kotem na kolanach jak tak pójdzie dalej :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvifi
a skad jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remi432
ojj tam :) głowa do góry kobieto. jestes mloda i jeszcze wiele przed Toba. Nie wiesz co przyniesie przyszlosc, kazdy dzien powinien byc dla Ciebie nowa szansa na zmienienie tego stanu rzeczy =]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sobie ponarzekam
Niby powinien byc ale wszystko zaczynam widziec w szarych barwach. Wychodze z domu rano wracam wieczorem, pozniej juz nie ma sily na jakies wyjscia, sport itd. Wiec jak widzac marne sa te szanse. Wiem że jest wiele osób które ma podobnie, ale ja jakoś nie umiem zaaceptowac że ta moja "młodosc" tak wygląda :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remi432
hmm.. na pewno masz tez czasem wolne, np urlop,święta, jakis weekend. sproboj moze wlasnie w ten czas wyskoczyc gdzies ze znajomymi, otworzyc sie troche na nowe znajomosci :) zycie trzeba brac garsciami, inaczej bowiem to co przeleci przez palce, bedzie juz nie do odzyskania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche sobie ponarzekam
Tych znajomych nie mam aż tak wielu, a nowe znajomosci hmm łatwo mówic, trudno kogoś poznac, kiedy zwyczajnie nie ma się na nic czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remi432
trzeba w to wlozyc troche wlasnej inicjatywy i checi, a nie zakladac z gory ze sie nie da :D mam nadzieje ze spotkasz kogos z kim nawiazesz dobry kontakt :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem zal mnie tez kumpela wykiwala i sie na nia obrazilam bo ona ciagke to robi i wkoc=ncu wybuchnelam nie wiem co teraz robic o na mnie tak nie szanuje jaka z niej przyjaciola i siedze teraz sama w domu co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remi432
coż to za kolezanka, ktora Cie olewa ? :/ szczerze to do bani z taka przyjaciolka ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyukmija
mnie tez olała,i to konkretnie,nie odzywa sie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remi432
przyjaciel to ktos, kto nigdy sie nie odwraca od swoich przyjaciol, mimo wszystko jest przy nich. jak widac, przyjaciolką nie mozna nazwac waszych "kolezanek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyukmija
no własnie ,ja tez ja olałam,choc mi przykro było,ale na szczescie pojawiła nowa duszyczka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remi432
chociaż tyle dobrze, że pojawił sie ktos nowy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tyukmija
pojawiła się bo ja nie umiem tak życ sama..mam malutko znajomych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość remi432
hmm każdy potrzebuje towarzystwa, inaczej serce by oschnęło samotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×