Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tylko nie mówcie że jestem pus

chodze na prywatną uczelnie jestem załamana :(

Polecane posty

Gość tylko nie mówcie że jestem pus

wszyscy są bogaci...ja też jakas biedna nie jestem ale mieszkam z rodzicami w 2 pokojowym mieszkaniu ...oni wszyscy mają domy , wielkie apartamenty , dwupoziomowe mieszkania :( koleżanka po pijaku powiedziała że moje mieszkanie jest pizdowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie mówcie że jestem pus
aa no i poznałam takiego jednego kolesia , on chce do mnie wpaść zobaczyć zwierzaki, a ja go nie chcę zaprosić bo zobaczy jak mieszka i bedzie o mnie źle myslał albo z litością :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jakie zwierzaki???
Szczury i karaluchy??? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jakie zwierzaki???
A tak na serio to ja z takimi ludźmi jak Twoja "koleżanka" nie chciałabym nawet muchy w kiblu ubić :o Spróbuj się przenieść na państwowe, albo poszukaj znajomych poza uczelnią, bo tacy ludzie to porażka. Będą się do ciebie uśmiechać, a za plecami ci takiego gówna narobią, że szok, nie mówiąc o tym, że absolutnie nie masz co liczyć na takich w razie czego. Dla nich liczy się kasa, kasa, kasa i co mogą ewentualnie zyskać dzięki znajomości z kimś i pomaganiu mu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość OneTwo
Jeśli czujesz się gorsza od nich z tego powodu, to należy Ci współczuć. Od biedy możesz sobie zarobić przecież. A jak jesteś jakąś jebniętą leniwą francą, to możesz liczyć na drapane u bogatego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie mówcie że jestem pus
no dobra, od tej koleżanki jestem akurat lepsza, mam lepsze oceny, jestem zgrabniejsza ładniejsza, podrywają mnie faceci ,a od niej wręcz uciekają, więc może chciała mi 'pojechać"żeby nie myślała przypadkiem że jestem zbyt fajna (chociaż jestem zwyczajna i skromna...nie chodzę na szpilach i w miniówkach jak ona) a na państwowej uczelni kiedyś byłam i w ogole nie moje klimaty, ogólnie ludzie tutają są bardzo sympatyczni, tylko problem jest taki że pochodzą z naprawde zamożnych rodzin... mają fajne charaktery (na państwowej były same plotkary, każdy na każdego wilka , tutaj wszyscy pomagaja sobie, dzielą sie notatkami itp) w sumie ja po pijaku też mówiłam jej że jest idiotką czy coś, że nabiera sie na wszystko co mówią faceci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie mówcie że jestem pus
nawet jakbym zarabiała np. 1500zł w sklepie to i tak sobie za to willi nie wybuduję!!oni mają wszystko a raczej ich rodzice mają ale nie zrozumieją że ktos żyje inaczej...moich rodziców byłoby nawet stać na nieco większe mieszkanie ale ojcu nie chce sie nawet mysleć o przeprowadzce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polandpoland
Niech zgadne-zarzadzanie i marketing??? Nie wierze,ze dozylismy czasow, gdzie takie tępe cos, jak autorka w ogole studiuje:O:O Przeciez ty dziewczyno nawet sie wysłowic sensownie nie potrafisz:O Do roboty na kase w markecie-tam pasujesz mentalnie,finansowo i zyciowo:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×