Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość originalpranster

niewyjaśnione rozstanie

Polecane posty

Gość originalpranster

Moja sytuacja jest dość nietypowa... Byłam z chłopakiem 1,5 roku. Pewnego dnia wkurzył się na mnie naprawde o głupote. powiedziałam że mi głupio itp a on wtedy jeszcze bardziej zaczął się na mnie wyżywać po czym napisał że już nie potrafi być dla mnie miły i że już mnie nie kocha i nigdy już nie będziemy razem. Wszystko przez sms. Po kilku dniach zobaczył jak bardzo cierpię spotkał się ze mną i powiedział że zorientował się że źle mnie traktuje i kłamał co do swoich uczuć gdyż bardzo mnie kocha i potrzebuję po prostu czasu aby się zmienić. Kilka dni temu byłam z kolezankami w parku i był chwile z nami nasz wspólny kolega z którym chwilę już nie gada. Wieczorem dostałam sms że tym dniem wszystko przekreśliłam, że już nigdy ni bedziemy razem. Prosiłam o spotkanie ale powiedzial ze nie chce już ze mną gadać ani pisac. Wczoraj przez sms powiedział że mnie nie kocha i żebym dała mu w końcu spokój.... Co sądzicie o tej sytuacji....? Nie mogę przestać o tym myśleć... Po 1,5 roku nawet nie zasługuje na spotkanie, żeby mi wszystko wyjaśnić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale czy ty wiesz
ma inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość originalpranster
Jakieś inne wyjaśnienie...? Bo tego nie potrafie przyjąć do świadomosci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak się zastanawiam
albo ma jakies problemy emocjonalne albo niedojrzały....albo to i to. Radzę wiać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anaabel
zazdrosny ;p narąbane w główce ma ;) olej go ! Twoje uczucia, to nie zabawki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anaabel
uciekaj od niego jak najdalej ! ;p nie dojrzał do związku .. " raz pokieruj się głową, a nie tym co czujesz.. wiem to musi być gorzkie zostawić tak osobę z którą dzieliłaś pościel a w niej sny i kto wie ? Może miałaś już plany, może tylko marzenia.. może Typ nie jest zły, ale to jeszcze szczeniak JESTEŚ DIAMENTEM W PIASKU, RÓŻĄ NA BLOKOWISKACH :* "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość originalpranster
Wiem, że zachował się okropnie. mimo tego nadal go kocham i bardzo za nim tęsknię. Cały czas próbuję sie tylko powstrzymać, żeby do niego nie napisac, nie zadzwonić... Chociaż powiedział, że poniżam się tym, że do niego pisze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hajajksiue
omg faceci nie ogarniam ich... mowia ze chce a nie chca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość originalpranster
Co mogę zrobić, żeby zaczął żałować i zatęsknił...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to historia,bo to marzenia.
original naprawde chcesz byc z takim typem? on sie raczej nie zmieni, bedziesz sie tylko meczyc w takimzwiazku - nawet jakbyscie dosiebie wrocili, po paru miesiacach bedzie tak samo i bedziesz znow cierpieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zinnka
beznadziejny facet....olej goscia totalnie. I nie mysl, jak go zmienic, bo nie dasz rady. Jedynym wyjsciem z sytuacji jest nie pisac, nie dzwonic, nie odbierac jego sms-ow. Potraktowal cie bardzo zle. Chcesz aby bylo jeszcze gorzej? Nie mozna w imie milosc dac soba pomiatac. Czlowiek oprocz uczuc powinien miec takze rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość originalpranster
zakończyć z nim kontakt...? a co gdy zobaczę go z inną?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość originalpranster
To chyba nie należy do najprostszych wyjsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jezuuu dziewczynoooo
ty naprawdę myslisz, że to jedyny i najlepszy facet na świecie?! będziesz miała takich jeszcze kilku, jak nie kilkunastu, a po paru latach nie bedziesz w stanie sobie nawet przypomnieć imienia tego, o którym teraz tak łzawo piszesz :O trochę godności, dziewczyno!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×