MAM WSZYSTKO ALE NIE MAM NAJWAŻNIEJSZEJ RZECZY W ŻYCIU.....

MAM WSZYSTKO ALE NIE MAM NAJWAŻNIEJSZEJ RZECZY W ŻYCIU..... mam to o czym zawsze marzyłam : wymarzony ciuch, kolczyk tam i tu ( nie mam już ich), zmiana fryzur, wymarzony zawód.....ogólnie rzecz biorąc to co sobie postanowie to z czasem spełniam te marzenia. Niby jestem ładna, atrakcyjna. no właśnie ale nie mam najważniejszej rzeczy - miłości. nie wiem jak to zmienić.

skąd jesteś?

z Trójmiasta

rzeczywiście trudny przypadek.Z wawki za daleko

to ta jak i ja.....

nie masz wszystkiego , bo nawet nie masz "połowy"...:P widocznie na swój sposób odpychasz charakterem i pewnie nie jesteś tak atrakcyjna jak myślisz...:P

rzecz gustu, a charakterem raczej nie odpycham.

a ile masz lat? pewnie masz dopiero z 20 lat a juz rozpaczasz. bym zrozumiala jakbys miala z 30

nie można mieć wszystkiego.

To same debile mieszkają albo masz zbyt wysokie wymagania co do faceta

owszem jestem po 20 ale strasznie mnie ta samotność dobija, miałam 2 chłopaków i strasznie mnie zranili.

Kazdy ma inne wymagania patrzysz na urodę a nie na to jaki facet jest naprawdę ja ideała nie mam ale szanuje mnie ma dobra prace i jest zasadny a reszta to nie wazne

strasznie Cię zranili ? - a co takiego zrobili?

no to gowniara jestes a takie masz dylematy, jestes żalosna. poza tym chyba strasznie przemądrzala

revolver- Twój nick kojarzy mi się z fragmentem piosenki ''My love's a revolver. My sex is a killer''

uciekac mam periot

widzisz jak to sie w życiu układa,ja nie mam nic. ,ale mam miłość:)

po 2 - 3 postach wnioskujesz, że jestem przemądrzała? gdyby była taka możliwość, to oddałabym wszystko za prawdziwą miłość, nie patrze wyłącznie na wygląd, nie jest on dla mnie najważniejszy. zranili mnie w ten sposób, że jeden zdradził a drugi po roku bycia ze sobą stwierdził, że nie nadaje się do związku i nadal jest sam, ja zawsze byłam wierna.

Hej, Możemy się spotkać dziś na Cudawiankach w Gdyni, zobaczymy jaka jesteś. Ja też mam wiele tylko uczucia prawdziwego nie mogę jakoś znaleźć.