jestem zazdrosna o brata i jego kobiety

tak, j.w jestem o niego zazdrosna, uważam że żadna kobieta nie jest godna jego osoby jest szarmancki, jest dżentelmenem, szanuje kobiety, a te pzdy z którymi się spotykał -to jedna latawica, wiem że go bokiem puszczała i wiele innych nieudacznic. W jednej się zakochał, ale prawie ją zniszczyłam, głupia cipa. Nie ma, jeszcze się taka nie urodziła, która mogłaby sie z nim związać. Wykorzystywałyby go.

to chyba jest albo ze mną coś nie tak, albo z obecnymi kobietami.

;]

Załóż topi na uczuciowym durna babo,tu ci nikt nie odpowie.

gdy brata nie ma w domu wykradam jego brudne majtki i pierw je wacham a następnie zakładam na siebie i czochram bobra.

Siostra mojego meza ma 35 lat, nienawidzila kazdej dziewczyny z jaka sie spotykal, nienawidzi tez mnie (a jego oczywiscie uwielbia),jest o mnie zazdrosna, jak nie ma z nim kontaktu przez tydzien, to dzwoni z pretensjami,ze on nie ma dla niej czasu!!! A sama ma oczywisciw meza i dzieci! Wiesz, co zrobila? Poszla do terapeuty, bo zdawala sobie sprawe,ze jej myslenie nie jest zdrowe i normalne. Problem w tym, ze ta terapia niewiele jej chyba jednak pomaga.

bernardetta --brat przystojny?

chyba mnie pojebało:O

brat zapina mnie analnie co noc