Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

lori89

Wybaczył w końcu zdradę czy o Co mu chodzi?

Polecane posty

Zdradziłam człowieka którego bardzo kocham. Wiem, że On również mnie kochał, chociaż fakt ze mnie zostawił i potem pół roku "motał" mną i sobą sprawdza, ze czasem się zastanawiam nad szczerością Jego uczuć. W każdym razie nie dał mi szansy na powrót. Minęło pól roku a On zaczął wykorzystywać preteksty, np moje urodziny, zobaczenie mnie na mieście, by do mnie zadzwonić. Tylko raz odebrałam i rozmawiało się cudownie jak dawniej ;). Wypytywał mnie o wszystko generalnie, o sobie nie chciał za bardzo mówić. Rozmowa nie trwała długo- akurat byłam na imprezie i On wyczuł że nie jestem sama. Po rozmowie wysłał mi sms czy jestem w Jego mieście. Odpisałam że nie , ale będę za tydzień. Jednak On już nic. Jak to odbierać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulina_malina
Kocha cię zapewne dalej. Pewnie wybaczył ci już ta zdradę ale nie może o niej zapomnieć i nie wie czy może zrobić jakiś krok czy nie. Chyba najważniejsze to żebyś ty jemu dała jakiś znak że ci zależy... chociaż czy to coś zmieni? Może i bedziecie szcześliwi ale on bedzie się bał że zrobisz to ponownie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja cały czas Go kocham, nawet mam wrażenie że jeszcze bardziej, przez tęsknotę. Czuję , że On kocha, ale ma męską dumę więc mnie zostawił i nie pokazuje nic a nic a wręcz na siłę zakłada maskę "obojętności". Czemu musi tak być;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bylo nie zdradzac
I po klopocie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umow sie z nim
ludzie popelniaja bledy, on zapewne mysli o Tobie, na 100%, dlatego tez warto sprobowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Zdradziłam człowieka którego bardzo kocham." :D Nie przyszło Ci na myśl, że on wcale nie potrzebuje spotkania z Tobą, po prostu, chce wiedzieć jak sobie radzisz. Dlaczego od razu budujesz sobie obraz "wiecznej miłości", po tym co sama sobą reprezentujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
,,(...)Czuję , że On kocha, ale ma męską dumę więc mnie zostawił i nie pokazuje nic a nic a wręcz na siłę zakłada maskę "obojętności". Czemu musi tak być;/" Pytasz czemu musi tak być. A więc odpowiadam. Bo jak by tak nie było to panienki koorwiły by się na lewo i prawo a ich faceci nie zakładając ,,maski obojętności" byliby prawdziwymi hiper-rogaczami chał chał. Zostawił cie bo ci sie należało, dobrze zrobił. Dziwi mnie fakt że się odzywa. Nie powinien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slonce swieci noca
jestes pierdolona szmata... kij ci w dupe, rozumiem ze juz masz kogos nowego sadzac po zdaniu "wyczul ze nie jestem sama"..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie bo ona bardzo go loffciała, ale wiesiek kupił superaśnego golfa III po tuningu z podtlenkiem LPG no i zawróciło jej się w głowie i ta zdrada to tak niechcący :D naprawdę, jej chłop nie powinien jej rzucać jak ostatniej szmaty, tylko wziąć winę na siebie, wieśkowi z którym go zdradziła postawić flachę i tak daleeeej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laura 22
Ludzie, ogarnijcie się Wy! Jestem tu po raz pierwszy, wiec nie ogarnęłam i kilka tematów założyłam podobnych, skasuje;). Nie opisałam całej historii, bo by miejsca zabrakło i nikt by tego nie czytał. Nie usprawiedliwiam się. Wiem że źle zrobiłam. I nie nie mam nikogo nowego. Nie uprawiałam seksu z innym, to była zdrada poprzez pocałunek, jednak On mi nie uwierzył że nie było nic więcej i tyle. Może po prostu wierzę, że musiał mieć dużo czasu by mi wybaczyć, a że kochał mnie, wiem, może na tą miłość nie zasłużyłam to wiem. Dlatego nie wierzę że mu minęło od tak, o!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli go kochasz to nie pozwól mu do siebie wrócić. Po co się ma chłopak marnować przy tobie ;) To taka moja mała, obiektywna rada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudiiiiiiiiii
kuur.wa ludzie wy jacys uposledzeni jestescie:D ja pi,rd.le , nagle wszyscy tacy SWIECI! Jak mi sie chce z Was smiac, ludzie popelniaja bledy, grunt to stanac na nogi, wiedziec co bylo zle i probowac odpokutowac swe winy:D a Wy od razu - "ty k...,szm.... "kocha i zdradza?? " - ludzie, kobieta zabladzila ja pierdziele , nagle tak WYIDEALIZOWALISCIE czysta milosc. Ten kto sie kocha nie kloci sie, ten kto kocha nie krzyczy na 2 osobe, ten kto kocha rozumei i szanuje, nie jest zazdrosny, nie marzy nigdy o niczym innym tylko o ukochanej(ym), ten kto kocha robi codziennie sniadanie, wyrecza ze wszystkiego swoja 2 polowke, ale jednoczesnie idzie na kompromis, bo nie ma juz swego zdania. ten , kto kocha nie zdradza, bo automatycznie nie podoba mu sie nikt inny na swiecie !!! K.rwa,taka jest definicja kochania? Tak sobie czytam tematy na kafe i mnie smiesza...haha ,zapomnialam ze tu ludzie bez skazy siedza do h.ja. co za bzdury. natura ludzka jest czasem zbladzic, ale - jak juz pisalam - podniesc sie i dalej walczyc o to, by nie popelniac juz tych samych bledow, byc lepszym czlowiekiem, wynagrodzic krzywdy... ALE NIE!!! Bo po bledzie - wszystko skreslone, to niemozliwe, nie wlaz 2 razy do "TEJ SAMEJ RZEKI" (o tym powiedzeniu bylo 5 milionow 984 tematow na kafe).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudiiiiiiiiii
a Ty, autorko, nie sluchaj tych cwokow, ktorzy najchetniej doczepiliby sobie aureole nad pustymi lbami. jestem ciekawa jak zycie u nich wyglada naprawde ;) bierz sie w garsc, zadzwon, napisz do niego - umowcie sie na rozmowe, porozmawiajcie szczerze, niech wyrzuci z siebie wszystko, Ty tez podziel sie z nim swoimi przezyciami. Bardzo mozliwe, ze on nie bedzie chcial z Toba byc - wtedy glowa do gory, zycie jakos sie ulozy :) Masz nauczke na przyszlosc, juz wiesz czego nie robic, by nie krzywdzic ...takze i samej siebie :) ale nei dawaj sobie wmowic, ze to co zrobilas SKRESLA Cie jako czlowieka, a nawet jego dziewczyne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdswfw
wszystkie kobiety to szmaty, ktore zdradzają... niestety nie ma wyjatków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość klaudiiiiiiiiii
ale macie argumenty haha :) wiedzialam, ze grupa dewotek i "zgrywajacych" w Internecie przyklady cnot zaraz odezwie sie z beznadziejna odpowiedzia. juz nie bede odpisywac w tym temacie, autorce radze sie zastanowic nad moimi slowami i zycze powodzenia :) a Wy, hipokryci, ubierac fartuchy i kolacje szykowac do swoich poloweczek ;) oczywiscie - zarcik taki, sami pewnie drzecie swe m.rdy codziennie i oczekujecie nie wiem czego od innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kaludii, dziecko co ty możesz o tym wiedzieć. Idźże spać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×