Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wypalona.. Tak zwyczajnie

wypalenie w związku...

Polecane posty

Gość Wypalona.. Tak zwyczajnie

Czekalam, czekalam i się nie doczekalam.... Pragnelam stabilizacji jak niczego innego... Teraz czuje sie wypalona i wszystko mi jedno. Jestesmy nadal razem, jednak ja juz nie potrzebuje tego tak jak wczesniej... Minelo sporo czasu,, wtedy kiedy tego chcialam, nie dostalam.. Teraz nie czuje potrzeby.. Czy to normalne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może facet wtedy nie czuł tego? chyba nie warto na kimkolwiek wymuszać życiowych postanowień, skoro potrzeba jest jednostronna. Uważam, że jesli go kochasz - to poczekasz. Bądź cierpliwa, obrączka na palcu wszytskiego nie rozwiązuje, chociaż oczywiście rozumiem Twoją złość, bo sama kiedys tez czekałam i czekałam...ale się doczekałam :P Facet musi do tego dojrzeć, a jeśli chcesz wiedzieć co dalej- po prostu z nim porozmawiaj czy w ogóle planuje dalsze kroki czy zamierza sobie 'swobodnie' zyc przez kolejne 10 lat :P powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wypalona.. Tak zwyczajnie
Dziekuje Ci! On wiele mi mowi, ale teraz jakos mnie to nie rusza. Wydaje mi sie ze on mowi to po to, zeby mnie uspokoic nie spieszac sie do tego i tak naprawde nie chcac jeszcze stabilizacji. Pozyjemy, zobaczymy :) Dzieki raz jeszcze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiciorek-ekk
a ile macie lat? Ile jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wypalona.. Tak zwyczajnie
24 ja i 26 on :) Jestesmy razem 3 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×