czy jeśli jestem wąska będzie bardziej boleć?

czy jesli jestem "tam" bardzo wąska, to będzie mnie bardziej boleć przy porodzie? nawet przy seksie mąż musi najpierw powoli rozciągnąc moją szparkę,a co dopiero jak takie duże dziecko będzie miało tamtędy wyjść?

pewnie i tak zrobią nacięcie.

niekoniecznie...rozwarcie bedziesz miala 10 cm...nie zaleznie od tego czy jestes wąska...a boli prawie kazdą... ;]

Skurcze będą Cie bolec tak jak wiekszosc kobiet, bo rozwiera sie szyjka macicy a nie pochwa. Poza tym pochwa jest tak elastyczna ze bez problemu dziecko przejdzie, mozesz troche popekac lub moga cie nacinac ale to przy ujsciu. Pozniej pozszywaja i po problemie. Gorzej jesli masz waska miednice, wtedy porod naturalny moze byc niemozliwy...

ale rozwarcie dotyczy szyjki a nie pochwy -.- Polecam Ci autorko balonik Epi-no. Znaleźć możesz go w necie. Niestetyy mało który polski lekarz o nim słyszał :/ w Niemczech jest on ponoć nawet refundowany. Dzięki niemu jest dużo większe prawdopodobieństwo, ze Cię nie będą nacinać i nie popękasz ;) Sama teraz planuję ciążę i mam zamiar go sobie kupić o ile w ogóle odważę się na sn :D

Miałam podobny problem do Twojego ! Strasznie bałam się porodu w tym momencie ale podczas porodu nie miałam siły o tym myśleć mimo wszystko nie było aż tak źle jak pszypuszczałam.