fryzjer (stylista!) obciął mnie na jezusa ;/

Miałam włosy długie, do łopatek lecz niestety trochę zniszczone końcówki (3,5mc nie podcinane to wiecie) Poszłam do cieszącego się dobrymi opiniami fryzjera Mariusz Kusia (jego salon mieści się przy ulicy Czarnowiejskiej w Krakowie) bufon zaczął udawać niewiadomo co, oskarżać mnie, że nie umiem czesać tej długości włosów i z przodu zrobił mi włosy ledwo zasłaniające ucho a z tyłu ciut dłuższe. Wyglądam w tej fryzurze okropnie, jeszcze jakby przód był dłuższy to byłoby ok ale tak to ja nigdy nie byłam obcięta i nie umiem tego czesać ;/ co mogę zrobić w tej sytuacji? wydałam 100 na tego partacza i na drugi wydatek nie mogę sobie już pozwolić

Chrystusa ??

ty chyba nie wiesz jak Jezus wygladal. chyba ci sie pomylilo z pieczarka :O

to najgorszy fryzjer, a właściwie kawał grubego lenia który udaje, że zna się na rzeczy, okrada portfele klientek (za pare machnięć temperą kasuje 100zł) zniszczył mi moje długie włosy

doczep sobie :P albo czekaj aż odrosną... bo my Ci tu ni epomożemy :P

A ja jej pomogę,bo dam dobrą radę noś kapelusze i czapki zakrywające uszy :D

fryzjer stylista a obcina za 100 zł? hah od razu widać, że nie jest profesjonalny.

jak się nie jest zadowolonym z fryzury to się MÓWI i nie płaci

Ktoś zarzucił P. Mariuszowi brak profesjonalizmu na jakiej podstawie publicznie wyciągacie takie wnioski. Zaden nieprofesjonalny fryjer nie jest zatrudniany do czesania przy takich produkcjach jak choćby lista schindlera (http://filmpolski.pl/fp/index.php/125878 patrz fryzury) i jeszcze dostaje za to imienne podziękowanie od Stevena Spilberga. To nie jest fryzjer dla zwykłej kowalskiej która przychodzi podciąć końcówki albo zrobić prostą grzywke. To fryzjer dla kobiet z fantazją. @ popieram to najgorszy : myślę że powinnaś nauczyć się kultury obrażasz publicznie osobę w dodatku wymienioną z imienia nazwiska i miejsca pracy i jeszcze oskarżasz ją o kradzież. łatwo tak gdy sie jest anonimowym :)

tez mnie obciela tak ze wstyd sie ludziom pokazac. coz...musialam poczekac az troche odrosna, wyrownac u innego fryzjera i jakos wygladalam. Teraz na szczescie mama swoja ulubiona fryzjerke i ejstem baaardzoooo! zadowolona

"To fryzjer dla kobiet z fantazją. " To fryzjer z problemami ze słuchem, skoro proszony o podcięcie końcówek skraca włosy o połowę... Bo zakładam, że autorka pisze prawdę. Ale ja jestem zwykła Kowalska bez fantazji, dlatego na wszelki wypadek nie chadzam do fryzjerów, końcówki podcina mi chłopak, a kiedyś robiła to mama. I żadna z tych dwóch osób nigdy nic mi nie spartoliła przy włosach :P

moze nadal rozpamietuje wielkanoc i dlatego zrobil cie na Jezusa

tez nie lubie takich prymitywnych postow jak autorka nie opisalas dokladnie sytuacji, podejrzewam, ze w salonie nawet nie pisnelas slowkiem ze ci sie nie podoba (byc moze zgodzilas sie na ciecie),ale maszanonimowa odwage na publiczne ujwanianiei szastanie nazwiskiem bez konkretnego powodu wklej fotke z netu, mniej wiecej podobnej fryzury jaka ci zrobil

wiesz ze w Rumuni maja czekoladę??

A ja czegos nie rozumiem.. Skracanie tak dlugich wlosow nie trwa dwie sekundy.. Autorka nie mogla zareagowac widzac co sie dzieje????

moze rywalizujacy okoliczny stylista sotsuje czarna promocje

witajcie dzisiaj tez miałam nieprzyjamność gościć u Pana Kusi. Mam problem z wlosami u nasady przetłuszczajace koncowki bardzo suche. nie umiem sobie z nimi poradzic dlatego tez poprosilam o radę. Pan Kusia roczesal moje wlosy poprzewracal oczami zaytał co uzywam do pielęgnacji -szampon oczyszczajacy l'oreal profesjonalny zakupiony w sklepie fryzjerskim polecony przez fryzjera -odzywke odzywcza owocowa -na końcówki jedwab powiedzial ze mam efekt na jaki sobie zapracowalam. jedwabiu to on na wlosach nie widzi... czulam sie jakbym tam poszla za kare i jescze glupia za to zaplacilam. no coz nauczka na przyszlosc :-) a jesli chodzi o klientki Pana Kusi spotkalam tam chyba z 5 kobiet po 50tce z fantazją...ktorym scina wlosy i stawia irokeza!

Mariusz kusia to oszust i złodziej nie chodzcie tam jego farby to tanioch z chin zniszczycie włosy

Byłam u tego "fryzjera" jakiś czas temu. CENA TO KPINA ZA TO CO ZROBIŁ MI NA GŁOWIE! Było to tak... Byłam ostatnią klientką, gdy weszłam p. Kusia nawet się nie zainteresował klientką, która za 2 h miała u niego zostawić 300 zł.. ok jakoś przeŻyłam, usiadłam. W końcu p. Kusia przestał plotkować z kolegą i wziął się za oglądanie moich włosów. Powiedział, że wszystkie chciałybyśmy wyglądać jak z okładki po przeczesaniu się palcami i tak się nie da, mówił mi na TY i zachowywał się jak prostak niby wszystko najlepiej wiedzący. Pokazał mi SWOJĄ cudowną metodę - moje piękne długie włosy ściął do łopatek - kazał mi się schylić w dół i ciął włosy- WSPANIAŁA METODA POZBAWIŁA MNIE POŁOWY WŁOSÓW. Po "cięciu" trwającym 4 minuty p. Kusia stwierdził, że musi iść bo już późno i oddał mnie w ręce praktykantki(powiedział mi że będzie mnie oglądał w domu bo ma kamerę !!!), która zrobiła mi na moich pięknych włosach blond jajecznicę!! na dodatek przysięgam - bo widziałam odbicie w lustrze przy nakładaniu farby mówiła coś pod nosem jakby jej się nie podobało, że musi mnie farbować ! żenada nie polecam! wyszłam z krótkimi włosami i z jajecznica. wstydziłam się pokazywać na ulicy i spinałam włosy przez długi czas. Panie z JLDavid jak zobaczyły mój kolor to stwierdziły, że to żarówka!! uratowały mnie tylko sunlighty w JLD za kolejne 200 zł. PORAŻKA NIE POLECAM!

Przez kilkanaście lat chodziłem do Pana Mariusza od czasu gdy był jedynie pracownikiem w innym zakładzie. Niby męska fryzura to niewiele, jednak spieprzyć ją (tak jak kilkoro innych fryzjerów) okazało się to być wykonalnym. Nieraz wstyd mi było i musiałem szukać pomocy. U Pana Mariusza NIGDY się przez wszystkie lata nie zawiodłem. Rzadko zdarza się tak perfekcyjna ręka jak jego. Rozumiem wszakże wylewane żale gdyż on nie jest zwykłym fryzjerem lecz artystą z własnym wyobrażeniem. Słuchając rozmów klientek doszedłem do wniosku, że Pan Mariusz wypracowuje fryzurę przez kilka wizyt niejako przygotowując włosy stopniowo do ostatecznego efektu. Reasumując: Kto potrzebuje obciąć włosy niech omija ten salon. Kto pragnie aby jego fryzurą opiekował się prawdziwy stylista to śmiało polecam zaznaczając, że na efekt końcowy będzie trzeba poczekać 2-3 miesiące. Dawny klient Jacek Ryszka Koźlik

Ja następnym razem proponuję Ci się udać do tego w Centrum Krakowa http://najlepsistylisci.pl/1-2/ gdzie dobra fryzjerka Basia - stylistka l'oreal na pewno Ci pomoże :-) No chyba, że odżałujesz i już do niej się udasz :-) Może uratuje co nie co :-)

Scinam się tam juz ładnych parę lat. Nie mam 50 lat a 30 lat. Fryzur miałam wiele jedne lepsze drugiej mniej trafiały w mój gust, miałam i dlugie i b.krótkie włosy. Zdarzało się że wyszłam czasem wkurzona bo nie była to fryzura której oczekiwalam. Jedno jest pewne - Mariusz Kusia strzyze b.dobrze. Większość stylizacji które robi na mojej głowie jest b.pozytywnie odbierana i często obce osoby pytają kto mnie strzyze. Włosy po jego cięciu układają się perfekcyjnie. Ale tak jak ktoś wspomnial wcześniej nie jest to fryzjer tradycyjny, który obetnie nam końcówki. Jeśli tego szukasz to omijaj go szerokim łukiem. Bywa apodyktyczny ale to nie znaczy że zrobi mi na głowie irokeza bez mojej zgody.. nie ma takiej opcji! To jest fryzjer dla tych co nie boją się zmian a nie chodzą jak "Marysienki" tylko w długich włosach całe życie. Widziałam też w akcji strzyżenia obleganą stylistkę, która strzyze włosy krótkie ponad godzinę i wcale te włosy nie są lepsze niż te obciete w 10 min przez Mariusza K. Czas strzyzenia nie świadczy o jego jakości ludzie!

Omijać szerokim łukiem tego bufona! Nie polecam. Rutyniarz, porazka co potrafi zrobic na glowie, włosy poszarpane, Kolor beznadziejny :( corka sie popłakała jak mnie zobaczyła. Oszpecił mnie :(

Nie polecam!!!!

gruby gbur, nie można mieć własnego zdnaia bo wie lepiej

Porazka. Popisuje sie bufon i robi co chce na głowie, efekt opłakany :(

Niestety musze dołączyć do niezadowolonych. Nie polecam!!! Stylista przekonany o swojej wyjątkowości- owszem ale w najgorszym tego słowa znaczeniu- i gbur w jednym. Spartaczyl włosy na maxa. Jak nikt. Wyjątkowy partacz.

"Fryzjer" masakra

Strzyze jak chce, trauma

No niefajnie :(