Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona_bezalkoholowa

pytanie do panów - prowadzenie po alkoholu

Polecane posty

Gość ona_bezalkoholowa

Panowie, pytanie do Was, bo sami powinniście wiedzieć, co podziała na faceta który zaczyna przeginać. Otóż mój partner był kiedyś zagorzałym przeciwnikiem prowadzenia po alkoholu. Samej mi się kiedyś raz to zdarzyło, ale był to przypadek nagły, musowy - trudno, pomimo że nic się nie stało to stres jaki przeżyłam prowadząc wtedy pokazał mi, że nie ma co wsiadać za kółko jak się wypiło. Tymczasem,kiedyś policjant powiedział mojemu facetowi, że jak wypije jedno piwo, to teoretycznie po 3h może wsiadać za kółko. Facet jakby tego nie słyszał - wyznawał zasade "piłeś-nie jedź" i koniec. Raz zdarzyło mu się wypić to piwo, ale byliśmy na odludziu, środek zimy, ja musiałam w nagłym wypadku zażyć lek, który absolutnie mnie ściął z nóg, to po tych 3h wsiadł za kółko i wróciliśmy - nie było wyboru. No i problem polega na tym, że mojemu partnerowi się spodobało. Kiedyś jeszcze przestrzegał tej granicy 3h i 1 piwa. Teraz potrafi wypić 2 odczeka 1,5h może 2h i wsiada za kółko. Jak dla mnie to jest kretynizm, co wielokrotnie mu uświadamiałam. Poza tym, potrafi iść z kumplem do pubu i wracać autem! Wielokrotnie mówiłam mu, że odwioze go a potem po niego pojade i tak będzie bezpieczniej - on tego nie słyszy. Dzisiaj umówiliśmy się ze znajomymi na kręgle. Pytam - jedziemy autobusem, czy samochodem? On mówi - samochodem. To ja się pytam: to kto nie pije? A on: nie no Ty pij sobie spokojnie, ja tam wypije 1,2 piwka i będzie luz. Dla mnie to nie jest luz. Zastanawiam się, czy nie wracać z tych kręgi autobusem, a on niech sobie robi co chce. Problem w tym, że pewnie będzie odwoził naszych przyjaciół, nie wiem czy on sobie nie zdaje sprawy, ze również icj naraża? Co zrobić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaaa
Spotkałam się kiedyś z przelicznikiem alkoholu, poszukaj i przelicz mu, jaka ma zawartość alkoholu we krwi i może to do niego przemówi. Znajmomy kiedyś mówil, ze jego żona wypiła małe piwo i alkomat zaraz jej pokazał, ze nie przekroczyła normy. Myślę, ze dorosły, dobrze zbudowany facet teoretycznie może sobie pozwolić na jedno piwo. Ale to tylko tak do twojej wiadomości, bo jestem przeciwna prowadzeniu po alkohlu. Może pomyśl nad zakupem alkomatu. udowodnisz mu w ten sposób, że prowadzić nie moze. I jeszcze opowiedz historyjkę o znajomym z pracy, któremu ktoś wlazł pod koła, ale on był po dwóch piwach i został uznany winnym wypadku po pijanemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×