Mój facet ma większe cycki niż ja

Mam 21 lat i biust w rozmiarze 75AA. Nigdy wcześniej nie miałam z tym problemu bo wydawało mi się że jak mnie ktoś pokocha to mnie zaakceptuje. A tu zonk. Mam chłopaka od pół roku i od pół roku słucham że jestem Tereska że to już on ma większe cycki i że powinnam być mu wdzięczna że mnie w ogóle zechciał bo cale życie byłabym sama. Cudownie się czuję jak rzuca moimi stanikami i się pyta na czym to nosze. Tak nie jest codziennie. Czasem też mówi że mnie kocha itd. A te złośliwości tylko w kłótni. Tylko mi jest tak cholernie przykro. Jakbym była facetem i kochała jakąs płaską dzieczynę to by mi to nie przeszkadzało. Źle mi z tym :(

To chyba musi być prowo, bo każda normalna dziewczyna wyjebałaby takiemu wszystkie plomby, kochana ;).

NO nie bo opisałam tylko co mówi w kłotni. To tak nie wygląda każdy dzień. Wiekszość dni jest miłych czasem kupi jakiś prezent zabiera mnie na spacer. No a jak sie klocimy to mi wyjeżdża z tymi cyckami. Czasem aż płacze przez niego. Nie moja wina że tak wyglądam.

I mu powiedzialam kiedyś że jak sie mu tak strasznie nie podobam to go nie trzymam na siłe. Tylko on chyba naprawde kocha tylko wie ze mnie to boli i tak trafia w czuly punkt.

Jak Cie nie umie docenić to dupek anie facet. Co to w ogóle ma być, że niby powinnaś mu być wdzieczna , że Cię wziął? A co to niby Twoja wina, że masz niewielkie piersi. Nie przejmuj się, ważne żeby jędrne były :) Mogą być małe, ale wariaty :p Odgryź się i weź jego majtki i spytaj co on tam nosi? Bo większe jaja to już Ty masz :D A tak na poważnie, facet powinien Cię doceniać i kochać za to jaka jesteś a nie za to jaka chciałby zebys byla. Pamietaj ze jestes wartosciowa kobieta i nie daj sie ponizac. Ja Ciebie rozumiem , bo też nie mam duzych piersi i wiele bym dała , żeby mieć np miseczke C :)

Jestem tak głupia że nie wiem do czego służą implanty silikonowe :o

W kłotni czy nie w kłótni. To nie jest usprawiedliwienie :(

Podszywie, nie chce silikonow! Nie stane sie przez to mądrzejsza ani bardziej wartościowa!!! Tylko bym chciała żeby mi facet nie wypominał tego że jestem płaska. A on sie czuje jakby lepszy bo miał tam kilka dziewczyn a ja nigdy nikogo nie miałam. I on uwaza ze gdyby mnie nie chcial to już nikt by mnie nigdy nie zechcial/ Ale prawda jest taka że to on sie o mnie starał nie ja o niego. I kurcze kocham go i chcialabym mu się podobac to normalne.

Nie martw się Paulina

Porażkowa nie martw się. Naprawdę wiem o co chodzi, zresztą każda z nas chce być dla swojego faceta tą najpiękniejszą.

z tego wszystkiego zaczęłam poszukiwać loverów na dworcu PKS w Raciążu...

Z tego wszystkiego przyszlam sie wyplakac na kafe. Nie zamierzam sie ponizac zeby sie dowartosciowac. To nawet brzmi niedorzecznie.

zjadłabym pół kilo gówna, żeby mieć większe tzytzki

tylko pytanie dlaczego zaden facet nie chc ebyc tym najpiekniejszym dla nas kobiet, oni ciagle tylko wymagaja i wymagaja a sami co...nie ogolone nogi, pachy, zero romantyzmu i wogole a od kobiet oczekuja gwiazdki z nieba

Ja myślę, że powinnaś to wszystko co napisałaś mu powiedzieć.

wiesz to dobrze ze nie chcesz silikonow, i ze akceptujesz siebie taka jaka ejstes. dla mnie te co robia sobie silikony to wygladaja jak takie kurewki z pornoli, bo w pornolach zazwyczaj są sztuczne cyce. wiec ja uwazam, ze te co sobie robia sztuczne cyce to zwykle dziwki dla mnie. ja sama tez mam male piersi ale akceptuje je i nigdy nie poszlabym pod noz. a jakby chlopak mi tak gadal jak ten twoj to bym go juz dawno kopnela w dupe. moze i masz male piersi ale jesli masz ladna buzie i jestes szczupla, zgrabna to jest OK. mozesz nosic powiekszająca push upy i poersi beda wydawac sie wieksze.

Nie wiem. Trudno mi cokolwiek mowic. Czasem to on mi daje odczuc ze jako deska nie mam prawa glosu. Ale z drugiej strony zal mi tgo wszystkiego co dobre miedzy nami. Te klotnie i takie teksty to moze raz na 3 tygodnie. Nie wyobrażam sobie że miałaby, go zostawić. A za to z nim nie czuje sie kobietą.

jak mozesz kochac kogos tak pustego???i bez uczuc???lepiej byc samemu niz z kims takim, potem bedzie tylko gorzej

Nie czuję się kobietą do tego stopnia że mam zamiar kupić strap-on i pod osłoną nocy wejść w mojego wybranka

On ma uczucia. Mowi mi codziennie ze mnie kocha. Luubi sie przytulac. Mowi mi tez komplementy ze mam ladne oczy albo nogi lubi moj usmiech. I jak zyjemy w zgodzie to jest swietie. Tylko wiadomo ze ja jako nieobdarzona przez nature mam kompleksy wystrczy mi raz powiedziec cos na temat cyckow i juz pamietam na cale zycie. A jak on mi tak mowi powiedzmy raz czy dwa w miesiacu to potem mi to siedzi w pamieci i nawet jak mi mowi ze mam ladne oczy to ja juz sobie w myslach dodaje - ale oblesne cycki/

ja mysle, ze on i tak cie rzuci, skoro przeszkadzają mu male piersi, to tylko kwestia czasu...

no coz, to nie wiem, czas pokaże :) mloda jestes jeszcze, nie ten to inny...

a może to nie są wcale tzytzki tylko piegi? chyba mama mnie oszukała :(

A dzisiaj przyjedzie do mnie wieczorem. Moze sie zmusze i porozmawiamy o tym spokojnie. Bo tak naprawde nigdy o tym nie rozmawialismy jak juz to krzyczyelismy w zlosci.

może skłonię go w końcu do postawienia kupy na moje cyce celem ukarania mnie za pyskatość :) zawsze o tym marzyłam :P

krzyczeliscie? :O fajny zwiazek

ja mam mniejsze od Ciebie cycki, jestem bardziej plaska... nie wiem czy jestes w stanie sobie to wyobrazic ale tak jest( o5 );/ a nigdy zaden facet mi nie powiedzial, ze jest cos nie tak! taka natura, a ty masz gbura i tyle, i mysle, ze jesli mu to przeszkadza tyle, ze powstrzyuje sie na co dzien i ci nie wygarnia zawsze to tylko kwestia czasu, ja bym takiego zostawila, niech znajdzie sobie laske z pornoli :O

Mowilam ze ten temat pojawia sie tylko w klotni. jak sie tulil do mnie to nigdy nie powiedzial przukrego komentarza. tak normalnie jest bardzo mily.

ja i tak bym tego nie tolerowala gdyby mi chlopak takie cos mowil w klotni :O na szczescie nie kloce sie ze swoim a jesli nawet to nie wypominamy sobie nigdy wyglądu, co za glupota. a czy ten twoj chlopak ejst taki doskonaly???

hej tez mam takie male ale zaden facet mi nie powiedzial ze cos nie tak powaznie, a sluchaj czy Tobie sie lacza masz ta kreseczke po srodku? ja niestety nie ale i tak chodze w dekoltach