Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość uparta zołza

czy facet jest zainteresowany?

Polecane posty

Gość uparta zołza

Nie wiem co mam o tym myśleć.Potrzebuję porady kogoś kto stoi z boku. Poznałam na czacie faceta,typowo wymiana gg i rozmawialśmy tak przez trzy miesiące,przyznam gadało się zawsze rewelacyjnie. Potem on zaproponował spotkanie w realu. Było bardzo miło,odniosłam wrażenie że jest mną zainteresowany.Zaproponował pożyczenie książki,potem odwiezienie do domu.Niestety ja jestem okropnie zdystansowanym tworem, na propozycję odwiezienia do domu,skoczyłam jak oparzona. Potem cisza przez kilka dni z jego strony, przełamałm się i napisałam pierwsza sms. Standardowo, bezpiecznie co słychać, odpisał również standardowo. Odniosłam wrażenie,że nie jest zainteresowany kontynuacją znajomości. Jednak za kilka dni znów zaproponował spotkanie przy kawie i znów to samo miła,sympatyczna pogawędka znów z moim cholernym dystansem. Moim problemem jest to,że staram się nie pokazywać zainteresowania facetem, nie wiem skąd się mi to bierze, a tym samym nie daję mu żadnych szans.Dodam,że kiedy rozmawiałam z nim na czacie pod innym nickiem,przyznał się,że miał się żenić w czerwcu,ale wesele zostało odwołane.Zastanawia mnie czemu ten fakt utaił przede mną.Teraz znów się nie odzywa, facet się mi podoba,ale uważam ,że inicjatywa powinna być po jego stronie. Ja nie umiem się przełamać, boję się ośmieszenia.Nie wiem co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co tu gadać?
leć do psychologa.Skoro już sama potrafisz się przyznać i zdiagnozować, to nie jest źle.Klikanie przez 3 miesiące to wg mnie absurd.Albo mi pasuje kontakt w realu albo nie.Miesiąc to max.Nikt w pełni normalny i chcący nawiązać kontakt nie klika dłużej.To samo tyczy się seksu.Niby każdy ma swój rytm ale bez przegięć.Albo czujesz osobę albo nie.Krótko i na temat a nie rozkręcanie się jak w średniowieczu:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A co tu gadać?
upór nic nie zmienia.Usypiasz sumienie,żeby nie wyjść na łatwą a w efekcie jak facet chce,to cię za taką będzie miał a jak masz cykora przed odwiezieniem do domu to zakładasz,że to psychopata albo masz problem ze sobą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako mężczyzna, nie przepadam gdy kobieta przejmuję inicjatywę ale jeżeli jest bardzo zdystansowana i nie daje odczuć, iż jest zainteresowana to daje sobie z nią spokój. Wystarczy uśmiech, komplement

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×