Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aga.Aga.Aga

Ubezpieczenie na życie - czy to przesada?

Polecane posty

Gość Aga.Aga.Aga

Witam, w poniedziałek będę podpisywać ubezpieczenie na życie. Muszę wybrać uposażonych do odbioru świadczenia w razie mojej śmierci. Chciałabym 50% przepisać na mamę, 25% na brata i 25% na chłopaka. I tu właśnie pojawia się mój dylemat. Rozmawiałam na ten temat z pewną osobą, która uważa, że przepisanie części polisy na chłopaka to przesada bo nie jesteśmy nawet małżeństwem i chłopak może poczuć się do czegoś zobowiązany. Wiem, że uposażonymi do odebrania ubezpieczenia mogą być osoby niespokrewnione więc z samym zapisem nie będzie problemów. Kocham mojego chłopaka, mieszkamy razem od prawie 4 lat i praktycznie żyjemy już jak małżeństwo tylko nie mamy papierka. Czy wy też uważacie, że to przesada zapisywanie części świadczenia na chłopaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to siup...
uposaz chlopaka..potem mozesz to zmienic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jeszcze tydzień i urlop :D
Ja tam bym się ucieszyła gdyby chłopak mnie uposażył bo to by znaczyło, że myśli o mnie poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×