jestem w szoku co z niej za matka

Jestem zaszokowana zachowaniem i brakiem odpowiedzialności ze strony mojej kolezanki.Ma ona 2 dzieci 3 i 5 lat,chodza brudne,zasmarkane,ciagle maja kleszcze bo mieszkamy w zalesionym miejscu wiec kazdy ma w ogrodzie kawalek lasu a ona ich nie szczepi na kleszcze niczym nie smaruje,wiem to od niej.Ostatnio jej starsze dziecko mialo kleszcza w brzuszku i niewiem jakim cudem ona go nie zauwazyla ale dzieciakowi zrobil sie rumien i dopiero poszla do lekarza,dziecko dostalo antybiotyk na 21 dni a w szpitalu dostalo tylko recepte na pierwsze 7 dni potem miala isc do pedjatry nie poszla twierdzac że ,,juz mu zniknelo" w dodatku zabrala go znowu do lasu i mial teraz w nodze :O wiem to wszystko od niej samej,jestem w szoku.Czy powinnam jej zwrocic uwage albo gdzies zglosic ?

musisz ja ostrzec ze jak nie zadba o dzieci to gdzies to zglosisz, bo czemu takie brzdące są winne

Sama mam dzieci i mi szkoda tamtych,ma ona rowniez incydent kradzieży sklepie z wózkiem i dzieckiem

Pogadaj z nią:) postrasz troche, jak sie nie zmieni to albo pomagaj tym dzieciom "na lewo" bo chyba jak gdzies to zglosisz to po czasie moga jej odebrac dzieci a matka to matka wiec szkoda maluchow.