Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Nieudacznik of Tibia

Co ma począć taki człowiek jak ja?

Polecane posty

Gość Nieudacznik of Tibia

Ostatnio olały mnie dwie dziewczyny, nie dały się zaprosić nigdzie. Zapewne dlatego że mało co się znamy i jestem niepopularny w swoim środowisku. Zainteresowałem się tymi dziewczynami bo jedna dawała mi wyraźne sygnały 3 lata temu a co do drugiej to nie jestem pewien ale jeśli dawała sygnały to w zeszłym roku. Mimo chodzenia do jednej szkoły (gimnazjum i szkoła średnia) nie udało mi się z nimi bliżej poznać - niestety to że jestem taki niegramotny to jest mój duży problem ale inni tego nie rozumieją i myślą że mam ich w dupie a tak nie jest. Teraz oprócz tego że nie wiem jak się wobec nich zachowywać od września to nie wiem co mam dalej robić - czy i jak poszukiwać jakiejś sympatii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieudacznik of Tibia
aaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość direction to perfection
'jedna dawała mi wyraźne sygnały 3 lata temu a co do drugiej to nie jestem pewien ale jeśli dawała sygnały to w zeszłym roku' nie mogles jeszcze z 3 lata zaczekac? za szybko dzialasz. pewnie sie wystraszyly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieudacznik of Tibia
Dokładnie to było tak że dziewczyna dawała mi sygnały od marca 2009 a do końca roku szkolnego już się jej odechciało - tak więc i ja straciłem możliwość na zbliżenie się do niej, nawet gdybym coś wymyślił fajnego. A potem była (i jest) szkoła średnia, sam chciałem poznać jakieś nowe dziewczyny i już więcej o niej nie myślałem - do niedawna. Co zaś się tyczy drugiej dziewczyny to nie straciłem i nie stracę jeszcze przez kolejny rok szansy na zbliżenie się do niej aczkolwiek nie wiem czy jest aktualnie zainteresowana. Możliwe że była zainteresowana mną tylko we wrześniu a później "nie widząc odzewu"* dała sobie spokój. *To jest nie prawda że nie chciałem się zaznajomić z Nią. Problem polega na tym że cała ta nowa sytuacja była dla mnie trudna. Masa niewiadomych i brak doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nieudacznik of Tibia
aaaaaaaaaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo w blokach mieszka
zaproponuj spotkanie jakiejś cizi, która dawała ci sygnały w przedszkolu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też lubie to że są i dziadk
spytaj mamy, czy przypadkiem jak miałes 3 lata, na placu zabaw nie bylo jakiejś dziewczynki dającej Ci sygnały. Moze jakas zabrała lopatke? Jak uda Ci sie ja odnaleźć to moze cos z tego bedzie. Tylko nie bądx taki szybki Bill!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×