Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

7r

Czy uderzylyscie kiedys faceta? czy nawet kobiete?

Polecane posty

Ja nigdy nikogo nie uderzylam bo balabym sie ze ten ktos mi odda. Wiec nie lece z lapami do nikogo. Tym bardziej ze twierdze ze jak kobieta uderzy faceta to ten ma prawo jej oddac. Kobiety tez nie uderzylam bo wychodze z zalozenia ze bic nie wolno nikogo. Inaczej troche wyglada to jak kobieta uderzy faceta a inaczej jak kobieta uderzy kobieta bo ta ma prawo jej oddac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiadomo jakby np. jakas dziewczyna uderzyla mojego syna po prostu sama poszlabym do niej i jej oddala za niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyuzdanaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
eee ???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie uderzyłam nikogo nigdy, bo mam klase, ale kiedys na disco rozplakalam sie na zawolanie i powiedzialam mojemu misiowi, ze koles, ktorego nie lubilam zrzucil mnie ze schodów i wtedy ten mu przylał buaahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No, widze ze wiele kobiet potrafi sprowokowac faceta. Np. jestem uczennica liceum i tam dziewczyna w drugiej klasie nie wiem jak bedzie sie zachowywala po wakacjach potrafi wyzywac chlopaka, obrazac jego rodzine. A na trudnych sprawach widzialam jak dziewczyna oskarzyla chlopaka ze ja obmacywal co bylo klamstwem. Na miejscu matki takiego chlopca po prostu bym jej przylala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Beatka- s a nie sprowokowalas tego kolesia? i pomysl co by bylo jakby jakas dziewczyna przesladowala twojego syna w szkole? dalabys jej w pysk?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jednego byłogo uderzyłam on mnie nigdy,za to drugi uderzył mnie nie oddałam bo chyba bysmy sie pozabijali

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czy uderzylyscie kiedys faceta? czy nawet kobiete?" - i to nieraz (lata wstecz) :D ale wyrzytów sumienia też nie miałam i nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja facet
moja byla mi przylozyla i jej oddalem ale zdecydowanie za lekko. i to trzykrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kobiete? tylko siostre w klotni ale to oddzielna sprawa faceta? nie raz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie licząc rzucania różnymi (lekkimi póki co)przedmiotami, to raz zasadzilam mojemu lubemu kopa. Jak się później okazało - w jajka ;] Szliśmy obok siebie i tak mnie wkurwił, że po prostu się odwinęłam z nienacka, a że buty miałam z blachą wczubach, to za bardzo nie zauważyłam czy było twardo czy miękko - myslałam, że oberwał w nogę. Później się przyznał, że to nie była noga :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak byłam mała biłam się z chłopcami, naturalnie oni wtedy mnie też bili, natomiast jak już dorosłam, to nie raz dałam facetowi w pysk- nigdy żaden nie oddał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rdxfcvghjbnkm
nogogłaszczka czytajac twoje wypowiedzi dalo sie zauwazyc ze ktos roochla twojem matke w 9 miesiacu ciazy i mozg tobie choojem obil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żEnAdA !!!
Beatka s-k Nie uderzyłam nikogo nigdy, bo mam klase, ale kiedys na disco rozplakalam sie na zawolanie i powiedzialam mojemu misiowi, ze koles, ktorego nie lubilam zrzucil mnie ze schodów i wtedy ten mu przylał buaahahah jaka ty jesteś żałosna Beatko s-k!!!!!!!! weź skasuj te twoje przykazania, bo sama sobie przeczysz w wypowiedziach, jesteś taka daremna:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×