Pokłóciłem się z żoną! Przez jej matkę!!!

Jej matka przychodzi codziennie do nas, dogaduje mojej matce. Moja matka nie wytrzymała i spoliczkowała kobiete, wtedy ja wziąłem i wyrzuciłem te kobiete za drzwi. A żona do tej pory się awanturuje, powiedziałem jej że jak się nie podoba to niech się wynosi do swojej mamusi która jest darmozjadem bo siedzi u nas, je u nas i jeszcze ubliża mojej matce.

To my mieszkamy u mojej matki. A jej matka to szkoda słów, jest ordynarna względem mojej matki ma do niej o wszystko pretensje aż nic dziwnego że moja matka nie wytrzymała i strzeliła te kobiete w pysk.

matka uderzyła kobiete a ty na to pozwalasz? śmieciu jebany