Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość joleczkka

czy pracowalibyście za 5 zł netto za godzinę dorywczo?

Polecane posty

Gość joleczkka

Pytanie jak w temacie.......czy podjelibyście pracę dorywczą za 5 zł netto za godzinę.Praca w gastronomii jako pomoc kuchenna. Niby to malutko,ale jak myślicie zgodzic się czy szukac lepszej oferty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no chyba............
na głowę upadła/eś!!!! za takie grosze????A póżniej się dziwisz,że w naszym kraju jest wyzysk skoro tacy jak ty myslą o pracy za takie psie pieniądze. Skąd sie biorą tacy nieudacznicy???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skurkaaaa
ja bym nie pracowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeetamm
teraz to i za 7 nie, ale jakieś 3 lata temu pracowałam za 4,5 zł za godzinę jako kelnerka. Napiwki były kiepskie a musiałam je jeszcze dzielić z barmanami. Potem facet nie chciał mi jeszcze wypłacić pieniędzy, musiałam po nie jechać wtedy kiedy mu się podobało czyli o 22 w niedzielę, bo teraz albo nigdy. Zatrudniał mnie oczywiście nielegalnie. Ale byłam wtedy na 2 roku studiów. Nie ma o czym gadać. Nie sądziłam że kilka lat po tym ktoś jeszcze będzie proponował pracę za 5 zł. Inflacja przecież jest. Nie dajcie się wykorzystywać, bądźcie mądrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woluś
wiesz to wszystko zależy od tego w jakiej jessteś sytuacji materialnej.Jeżeli nie masz na chleb to wiadomo nie ma wyjścia,ale jeżeli jesteś choc troche operatywna i nie biedujesz to nie radfze ci przyjmować tak żenującej oferty. Ja bym straciła szacunek do samej siebie pracując za 5 zł za godz. a skoro dorywczo to na pewno na czarno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hart hawke
ja poszlam i zaluje, tzn na poczatku bylo mi mowione ze wiecej, potem w dzien podpisania umowy sie okazalo ze pierwszy miesiac za 5 zl ;] jeszcze sie okazalo,ze pierwszego dnia jak przyszlam do pracy to brakuje kilku rzeczy ze sklepu i mam za to zaplacic :) zajebiscie toksyczna robota ale te kiepskoplatne czesto takie sa takze lepeij oszczedzic sobie nerwow i czasu , zwlaszcza jak na koniec miesiaca masz zalosne 800zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczegommm
daj spokuj, nie daj sie wykorzystywac, je3sli ludzie sie na tyle godza to pozniej tak malo placa. nie mozna sie godzic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy w życiu, nie daj sie wykorzystywać za takie psie grosze i do tego pewnie jeszcze na czarno :o Że też pracodawca sie nie wstydzi wychodzić do ludzi z taką ofertą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yes,,,,yes
pracowalabym gdybym byla w trudnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yes,,,,yes
zalezy jeszcze przy czym i u kogo moja znakoma np. nie ma z kim zostawiac w czasie wakacji niepoelnosprawnego dziecka a placic nie ma czym dla niej zaplacic 5 zl za godzine to caly majatek zakladajac ze ma okolo 1200 pensji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość depends it
Stawka mała, ale jeśli nie miałabym lepszej, a praca miałaby dodatkowe zalety z mojego punktu widzenia, np. dogodne godziny, dogodny dojazd, perspektywy na przyszłość czy coś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalala
Zaczynałam z taką stawką, jak miałam niecałe 17 lat i pracowałam w wakacje.. Wtedy byłam szczęśliwa, że będę mieć własną kasę i zarobię na telefon ;) Ale obecnie za tą stawkę, jeżeli sytuacja by mnie do tego nie zmuszała to bym nie pracowała. Pracodawcy sobie za dużo pozwalają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalalalala
Poza tym teraz minimalna, najpopularniejsza stawka to 7 na rękę za godzinę, więc nie wiem gdzie Ty znalazłaś to 5 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wysokie wynagrodzenie to hańba
Tomek S. z krakowa pracował za tyle w kinie za 5 zł albo za 5,50...więc to zalezy od miasta. chcesz to Cie z nim skontaktuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalosni jestescie!
ja mam 2 z groszami bo MUSZE chodzic i sie naharuje jak wół,a paniusie smia pisac ze za 7 by z lozka nie wstały...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@zalosni jestescie - napisz, że to prowokacja, proszę cię :D!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pracowalabym
Jeśli mieszkasz w dużym mieście np. Warszawa to oczywiście, że to wyzysk. Ledwo 800 zł wyciągniesz więc co to za życie za takie grosze gdzie za mieszkanie trzeba wyłożyć dwa razy tyle jak nie więcej. Natomiast ja pracuję za jeszcze mniej, bo 4,70/h. Jednak w mojej sytuacji jest to ok stawka w stosunku do zarobków moim mieście. U mnie nie da nikt 7/h. Małe miasto, pracy w ogóle nie ma. Ale i mieszkania tanie. Ja pracuję dużo czasem po 12 godzin. Ale zwykle po 8. Zarabiam około 1000zł. Z tym, że za tę kasę mogę spokojnie się utrzymać. Bo u mnie w mieście wynajmuje kawalerkę za 300zł plus czynsz plus opłaty to jest 700zł. I w mojej sytuacji za taka stawke oplaca sie pracowac, ale gdybym mieszkala w Warszawie to pewnie by sie nie oplacalo bo bym na zycie nie zarobila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krups
no dobra, płaczecie że 5 zł. za godzinę uczciwie zarobione to góówno warte pieniądze, więc jedziecie za lepszą kasą do UK ze swoimi marzeniami , żeby zarobić na auto lub mieszkanie i co , cztery tygodnie poszukiwania pracy a pracy brak ale pojawia się propozycja, czyli praca w hotelu jako pokojówka i rozmowa z szefową hotelu, która mówi wprost , jeżeli trzy dni popracujesz i będę zadowolona z ciebie to zostajesz i harujesz trzy dni po 12 godzin dziennie i myjeesz sracze i natryski oraz wciągasz kurz nosem i po trzech dniach szefowa hotelu oświadcza, że kiepsko pracowałaś i wynocha, przyjdą następne i zrobią robotę dużo lepiej a teraz spadaj i forsy nie dostaniesz za te trzy dni pracy, więc może przemyśl i przeproś te 5 zł. za godzinę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vbgt5445
bazienka nie mów że to hańba . hańbą jest dawać doopy chocby za 8 tys i robic loda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalosni jestescie!
pojebana bazieno - owszem mam internet, bo w tych czasach malo kto nie ma, chyba ze na jakiejs wiosce zabitej dechami:) nie twoj interes czy mam sile i czas, jak widac mam wiec sie nie przypierdalaj o gowno:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość apeluje apeluje
do ludzi a szczególnie do młodych ludzi skończcie dawac się wyzyskiwać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalosni jestescie!
jezeli ktos nie ma roboty chwyta sie wszystkiego , lepiej miec chocby te 600 zł miesiecznie niż nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalosni jestescie!
dopłacam do interesu ale lepiej się zarzynać za prawie darmo niż nie robić nic :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja pracowałam za 3zł na godz
w zeszłym roku. Ale to byla dużurka na wiezy obserwacyjnej czy nie ma pozarów. Wieza w lesie, mozna opalac sie nago (ma 35m wysokosci i z dolu nic nie widac, zamknieta, nikt nie wejdzie), czytac ksiazki, robic wszystko. Wystarczylo co 15 minut sie rozejrzec, czy sie nie pali, jakby sie paliło to specjalna maszyna podac współrzędne. Pożar zdarzal sie raz na kilka tygodni lub rzadziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×