moj maz mnie nie slyszy - niedosluch

moj maz z ktorym ejestem juz ponad 3 lata cierpi na niedosluch, na jedno ucho nie slyszy wcale. ostatnio zaczyna mnie to meczyc... na poczatku bylo ok. teraz jest coraz gorzej. to ze nie slyszy tego co doniego mowie denerwuje mnie, ba wscieka. non stop sie klocimy:( jak zyc z taka przypadloscia?

Co na to laryngolog?

do laryngoga chodzi systematycznie, nosi aparat sluchowy ale i tak nie slyszy jesli mowie glosno z drugiego pokoju np.

No to współczuję!!!!!!