Nie byłam homofobką do wczoraj

ale jak zobaczyłam, na polsat cafe chyba, program jak babka instruuje młodego pedałka jak się wypinac i jak wkładac, to mało się nie porzygałam i teraz każda myśl o tym napawa mnie odrazą:o Jeszcze te jego wyskubane brwi i tekst że woli być biorcą niż dawcą (!!!feee) bo ma małego, bleeeee!!

ZAKAZ PEDAŁOWANIA !

naprawde takie rzeczy pokazywali,? A ble

naprawdę, przekładaniec czarno-biały. Nogi na pagony!!! Moja ulubiona pozycja, fuj :( te owłosione giry podniesione, moje poczucie estetyki wymiękło

I to jest właśnie powód, dlaczego ludzie ich nie szanują. Dla mnie gej nigdy nie stanowił problemu, przecież jesteśmy ludźmi dorosłymi i nie interesuje mnie, co kto robi ze swoim tyłkiem w swoich czterech ścianach! Ale tu jest problem. Nie chcę sobie nawet tego wyobrażać, a oni myślą, że tolerancja to móc oglądać dwóch gejów i jeszcze przyklasnąć 'jakie to fajne'.

wiesz , geje zazwyczja gadaj duzo o sowich ekscesahc w sypialni a to jest malo smaczne, hetero tak nie opowiadaja, poza tym nie sa stali w uczuciach , chodzi im o sex

Właśnie to obnoszenie się tak mnie wkurza. Ja nie chodzę i nie rozpowiadam na prawo i lewo że jestem hetero, bo kogo to obchodzi. Oni też powinni zachować to dla siebie. Kto z kim sypia jego sprawa, ale jeśli mi narzuca ten obraz to juz nieciekawie się czuję. Nie chodzi mi o uczucia, ale seksualność

Kiedyś Tomasz Raczek i jego partner otrzymali jakiś upominek na gali telewizyjnej dwójki, w kategorii "najpiękniejsza para". Pomyślałam, że to przełom, coś w końcu ruszyło w naszym zacofanym, zaściankowym kraju. Może w końcu ludzie zobaczą, że geje to normalni ludzi, którzy chcą normalnie żyć, a nie zagrożenie dla reszty 'poprawnego' społeczeństwa. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że pan Raczek idąc za ciosem, zaczął udzielać wywiadów o swoim życiu prywatnym. Chyba w PolsatCafe padło pytanie: "kto pierwszy wyciąga rękę na zgodę, jak się godzicie, czy na zgodę idziecie do łóżka". Coś takiego. I pan Raczek ochoczo odpowiadał. Jako dorosła osoba, lubiąca seks, wiem o tym że pan Raczek też seks lubi, też go uprawia w różny sposób, ale wystarczy mi ta świadomość i tyle. A tu miałam to podane na tacy jak obiad, który zresztą właśnie jadłam i wierzcie mi, straciłam apetyt

Dlatego jakoś tak przerażają mnie moje odczucia. No fuck, całe życie wydawało mi się, że jestem europejką i akceptuję wszystko co innym krzywdy nie robi, a tu taki zonk, że drgawki mam jak sobie przypomnę. i paskudne uczucie odrazy..

ja zostalam homofobem jak znalazlam sie w srodowisku w ktorym wiekszosc dziewczyn byla les lub bi i wlasciwie kazda z kazda, nie wazne czy ladna czy brzydka, wazne ze miala cipke. I one sie z tym wszystkim tak obnosily, podrywaly sie itp. I kurcze ja nic nie mam przeciwko innym orentacja, ale niech szukaja kogos na dluzej a nie biora jak leci doslownie wszystko co sie rusza :( . Bylo tam tez paru gejow, ale oni wlasnie zachowywali sie normalnie..

Że jako społeczeństwo jesteśmy przyzwyczajani do takich wynaturzeń i zboczenie chcą nam ukazywać jako norma

nie czarujmy się - hetero jest "poprawny" bardziej niż homo, choćby niewiadomo co jak się wszyscy oburzali wokół :)

czy to zboczenie? jeśli obydwie strony czują tak samo i czerpią z tego przyjemnośc to nie nazwałabym tego tak :) jakaś inność którą chcę szanować jeśli oni uszanują moją niechęć do wnikania w szczegoły ;)

I kolejny błąd, który oni popełniają- żądając dla siebie praw takich jakie przysługują parom małżeńskim, organizują sobie marsze. I też byłoby ok, tylko dlaczego to wygląda jak jarmarczno-odpustne show? Powiedzcie mi, czy widząc kolorowego faceta z przyczepionymi piórami do tyłka dającego siarczystego buziaka swojemu facetowi, bo właśnie 'najechała' na nich kamera- czy wtedy myślicie 'tak, powinni mieć prawo adoptować dziecko. Dajmy im taką możliwość"?

jarmarczno-Rozpustne raczej :) Nie chodze po ulicach z cycem na wierzchu i nie miętole publicznie wacka mojego męża i od innych też tego nie oczekuję :) wolnoć Tomku w swoim domku :)

Całkowicie zgadzam się z autorką- niech ludzie w swojej sypialni robią co chcą. Dla mnie dwóch gejów to nie zboczenie (choć katolicy uważają to za Sodomę, bo tak pisze w Biblii). Ok, też mają prawo tak uważać. Złe jest tylko robienie komuś krzywdy, i na to nigdy nie możemy się godzić, będąć swiadkiem czyjegoś cierpienia. Jeśli dwoje ludzi tej samej płci idzie do łóżka, bo ma na to ochotę, to się bawcie. I ci-cho-sza.

'Nie miętolę wacka mojego faceta'- ale się uśmiałam. Ale tak to właśnie wygląda. Zarzucają nam brak tolerancji dla gejów, a ja pokusiłabym się o stwierdzenie, że ludzie boją się raczej tej całej otoczki, tego dziwactwa. A później geje się skarżą że nikt z nimi nie rozmawia poważnie- ale jak traktować poważnie takiego przebierańca?

Tomasza raczka jak wypina pupę i jego partner wkłada penisa w jego pupe obrzydliwosc

to wyobraź go sobie leżącego na łóżku z nogami do góry i wypięta dziurą to zwymiotujesz ;)

Dobra, dobra! Bo widzę, że zaczynacie puszczać wodze fantazji!

i ja to wczoraj widziałm, fakt - to nie był Tomasz :D:D

poczuliście, ego wyżej? współczuję braku zdrowego rozsądku i braku tolerancji, braku mądrości także

nie poczuliśmy. A przeczytałeś/aś o co biega?

seks został uznany za taką samą normę jak hetero.Pomijając całą dyskusję o małżeństwach gejowskich i adopcji,wyobrazcie sobie film sensacyjny ze scenami łóżkowymi,wiele takich filmów,z seksem gejowskim.Mam nadzieję,że wyłączenie telewizora w takiej sytuacji nie będzie uznane za nietolerancję.

Albo film obyczajowy,familijny,gdzie małżeństwa często się całują,i dwóch gejów w imię postępu daje sobie buzi.

to coś więcej niż toleruję bo nie widzę, to dość płytkie, równie dobrze mogłaś pooglądać kilka filmików gejowskich i też stwierdzić bleee, do tej pory byłam tolerancyjna. tak, geje wsadzają sobie penisy w odbyty, obciągają z połykiem, zarzucają nogi na pagony no i co z tego, co mi do tego? co tobie do tego? i co to za argument, że hetero się nie obnoszą a część gejów się obnosi, nie rozumiem dlaczego cię to rusza, mi to obojętne, tak samo nie zwrócę uwagi jak wsadzisz w parku swojemu facetowi rękę w rozporek bo to wasza sprawa

Tolerancja to jest znoszenie,czego nie lubię,a nie toleruję bo ktoś mnie przymusza oglądać.Mnie obrzydzają żaby,sam ich widok,nie mówiąc o wzięciu ich do ręki,ale nie mam nic do nich,ani potrzeby ich tępienia

Jeśli wykazałam się brakiem tolerancji, to nie widzę sensu dalej dyskutować. Dziś tolerancja i mądrość to narzucanie golizny, treści erotycznych i intymnych zachowań przez całą dobę. To, co jeszcze dekadę temu było zakryte, dziś w dobrym tonie i nawet wskazane jest pokazać. Proponuję wpuścić gejów do podstawówek- niech już dzieciom opowiadają, że mają wybór, że istnieje inny związek niż mama i tata. Wtedy będziemy tacy nowocześni i europejscy. Za niedługo rodzicom zarzucą fałszowanie rzeczywistości, bo narzucają model związku swoim dzieciom. Obłęd. Pozdrawiam autorkę.

Tak. TOLERANCJA -To wielkie i magiczne słowo tolerancja pochodzi od łacińskiego słowa tolerare , co oznacza : znosić , cierpieć. Już samo przetłumaczenie na polski język tej łacińskiej nazwy bardzo dużo nam mówi o tym pojęciu. Ogólnie tolerancją nazwiemy wszystkie zjawiska i zachowania , które mimo tego ,że nie będą nam się podobać i nie będziemy podświadomie ani też świadomie mogli ich zaakceptować jako prawidłowe czy wręcz normalne ,to jednak je uszanujemy .

A najgorsze jest to,że jest wiele innych odmienności do wyzwalania i uznania za normę,ponieważ rewolucja to parowóz dziejów, i równać krok przyjaciele,komsomolcy na czele,robotników,i chłopów synowie,przez walczące krainy,idą chłopcy,dziewczyny.Ruchów postępowych świrusów nie ustąpi z wyzwalaniem.