Jaki był Wasz drugi poród ??

Napiszcie jak to było u Was za 2 razem. Szybciej, mniej bolało, czy może wręcz na odwrót ? Ja myślę o drugim dziecku, ale nie decyduję sie własnie przez traumę porodową, jaką przeżyłam przy córce. 12 godz skurczów, przebijanie pęcherza, oxytocyna, wypychanie małej przez 2 lekarzy jednoczesnie, a potem zniekształcona główka dziecka, bo okazalo sie, że byla ułożona twarzyczkowo! A na sam koniec łyżeczkowanie bez znieczulenia! Naprawdę się boję, żę 2 raz spotka mnie to samo :(

CC trwało 15 minut :) bajka :)

mnie też to interesuje bo 1 poród też traumatyczny zakończony vaccum

od kidy cc trwa 15 minut :o chyba w bajkach królewno

pierwszy porod 12h. przebijali mo pecherz ,tez mialam oksytocyne. szwow mialam 4.na dupie moglam usiasc po 3 tyg! drugi porod trwal 7 h . nie peklam ,nie cieli mnie. za to mialam straszne bole krzyzowe , NAJGORSZY BOL NA SWIECIE jakby ktos noz wbijal w kregoslup........ darlam sie jak pojebana.......... bylo tylko o tyle latwiej ,ze wiedzialam jaki ten bol bedzie duzy no i czego spodziewac sie moge np lewatywy czy juz wiedzialam jak to wogole wyglada... przezylas pierwszy porod to drugi i trzeci tez przezyjesz ;)

i krotszy niz pierwszy, zreszta u moej mamy bylo tak samo. Pierwsze straszne, drugie w biegu.

ja bóle krzyżowe miałam przy 1 porodzie patrycja888 ile było przerwy od 1 porodu a drugiego bo podobno ma to też znaczenie.

Pierwszy poród 7 godzin, skurcze od samego początku baaaardzo bolesne. Też oksy i też wypychanie dziecka przez lekarza, nacięcie krocza, bardzo głębokie. Drugi poród - po prostu bajka. 4 godziny z czego bardzo silny ból trwał ok. godziny. Bez oksy, bez wypychania, sama bez problemu urodziłam, bez nacięcia, lekko pękłam. Bajeczka.

Pierwszy poród- horror nad horrory- oksytocyna, zero rozwarcia, masaż szyjki, 10 godzin; drugi- dziewięć lat później- od pierwszego "ukłucia" w dole brzucha, które poczułam w domu do przytulenia małej do piersi na porodówce minęła godzina i 15 minut!