mój bokser zagryzł mi kociaka ;(;(

nienawidze jej za to.. a kotek byl taki sliczny i miał dopiero miesiac ;(

boksery to szczególnie tępe psy:o

niestety, taka natura drapieżnika, trzeba było pilnować zwierząt a nie dać im sie pozagryzać! i nie ma co nienawidzić psa, tylko najwyżej siebie za swoją głupotę pies zachował się zgodnie ze swoją naturą

To zagryź boksera :)

suka była na lancuchu jak to zawsze robie gdy kotek chodzil po podworku.. ona poprostu rozerwała łancuch... ja wiem ze natura... ale to bylo okropne... :(

widocznie mu ten kot zawinił.

Dziś pies zagryzł również kilkuletniego chłopca. Tragedia. Właściciele psów powinni być karani pozbawienia wolności a nie tylko odpowiadać odszkodowawczo. Na wszelkie rasy ale i nie tylko tępe boksery ale i pittbule amstafy dogi bulldogi powinno być pozwolenie i chamy powinny za trzymanie tego w domu płacić podatek. Wolni od tego powinni być tylko Ci jakich stać na gest i przygarnięcie zwyczajnego kundelka czy labradora czy innego psa ze schroniska a reszta płacić. I byłby kurfa spokój i porządek.

tak ja dzis tez słyszłam ze pies zagryzł 5-letniego chłopca :( i dlatego ciesze sie ze u mnie byl to tylko kot... boje sie teraz poprostu.. ze taki spokojny pies czasem moze zrobic cos tak oropnego...

Zerwał łańcuch?. Korva a żreć to mu w ogóle dajecie czasem ? Bo chyba rzadko skoro rzuca się na wszystko co żyje i nie spierdala na drzewo:O

ona jest na tym lancuchu od 5 dni tyle ile jest kot... przeciez nie głodze zwierzat maja az nadmiar... ta suka ma bardzoo duzo siły... i sie obawiam troche jej...

Psa się nie trzyma na łancuchu tępa cipo! sama się powies na łańcuchu, tez zwariujesz. Jakbys go wychowywała normalnie, socsjalizowała, rozumiałby że kot jest elementem waszegoi stada i nie wolno mu go tknać. Psy na łańcuchach dziczeją i tępieją.

;] taaa gdyby ta moja suka byla na łancuchu wczesniej kiedykolwiek a dzis byla tylko przez 3 h nawet dla iej budy nie mam bo w domu u mnie spi wiec lancuch miałam przywiazany do drzewa przed dodmem ;] źle jej nie jest tylko te koty...