Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chrjstija

On uwaza ze to wszystko w porzadku...

Polecane posty

Gość chrjstija

Mam 18 lat, od dwoch lat jestem z chlopakiem starszym odemnie o 5 lat ktorego bardzo kocham i on mnie tez. (do tego nie mam zadnych watpliwosci) Tak jak w kazdym zwiazku jest wiecej tych milych i cudownych chwil ale i tez bywaja te gorsze dni. Pomozcie mi co byscie zrobily na moim miejscu? 1. On chodzi sam na imprezy. Nie mam nic przeciwko ale powinnien mi o tym powiedziec ze idzie gdzies zebym sie nie martwila jak sie nie odzywa. Ale on mi w ogole nic nie mowi, tylko dopiero po jak do niego np. przyjde, to opowiada mi co robil czy jakas dziewczyna go podrywala. Zawsze mowi ze jak ktoras do niego podchodzi to mowi jej ze ma wiecej nie pic i ze ma dziewczyne. Wierze mu gdy mowi ze gdyby mial mnie zdradzic to tylko dlatego ze nie chcialby juz ze mna byc. 2. Gada o dziewczynach ogolnie niby na zarty. Ale mnie to denerwuje a on wie o tym i dalej to robi. Nie wiem czy to zeby wzbudzic we mnie zazdrosc czy co. 3. Pisal z pewna dziewczyna o RZECZACH o ktorych TYLKO JA WIEM, a pozniej powiedzial mi to prosto w oczy. Ja nigdy takiego czegos nie zrobilam ale to bylo po moim malym klawstwie, ale nie WIELKIM. I co tu robic? Czuje sie zdradzona emocjonalnie :( 4. Ma wieczne pretensje ze mam za duzy dekolt, za krotka spodniczke. Gdzie dekolt jest NORMALNY, nie widac mi jakos tam piersi. A spodniczka jest normalnej dlugosci w pol uda!! Najbardziej boli mnie punkt 3, bo reszte moge zniesc. Przepraszam ze takie dlugie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrjstija
halo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrjstija
nikt nie odpowie wiec TYLKO SIE NAKRECAM I TO WSZYSTKO MOJA WINA :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrjstija
Jestem do dupy :((((( ;( ;( ;( mam dola :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak uwazam,
skoro on gada o innych dziewczynach to ty zacznij gadac o innych chlopakach proste. Ubieraj sie tak jak ty chcesz a nie jak on ci kaze powiedz mu juz na poczatku zwiazku ze nie na tym on polega - nie na rozkazywaniu i zakazywaniu a na zaufaniu. Tez pojdz sama na jakies imprezy itd. zrob to samo co on i potem mu powiedz ze teraz przynajmniej wie jak ty sie czulas. Jesli jest madry to taka nauczka do niego dotrze i zmieni to a jesli zacznie ci robic wyrzuty i awantury o to co ty niby wyprawiasz (a sam robi przeciez to samo) to powiedz mu ze wolno tobie to samo co jemu jesli dla niego to nic zlego co robi to dziala to w obie strony i wtedy juz woz albo przewoz jak nie poskutkuje to od razu sie z nim rozstan bo potem bedzie tylko gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elkahelka
zacznij zyc tak jak on. Nie mów mu gdzie i z kim wychodzisz i zacznij dbac o swoje potrzeby. On nie zrozumie twojej krzywdy dopóki sam tego nie doświadczy ;) a ponadto nie marnuj czasu na gnojków ;) młoda jestes jeszcze nie jeden zwiazek przed tobą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrjstija
Wlasnie zaczelam niedawno tak robic, nawet skomentowalam ze jego kolega jest fajny jak zobaczylam zdjecie. On sie oczywiscie obrazil ale zaraz bylo w porzadku. A co do imprez to raz poszlam sama na grila DO SIOSTRY gdzie byli jego znajomi tez a jego nie bylo a wcale mu o tym nie mowilam zeby mu pokazac jak ja sie czuje gdy on gdzies chodzi. O BOZE, chyba przez tydzien mi to wypominal i mowil jaka ja to jestem zla i zaklamana. A sam chodzi na imprezy bez mojej wiedzy. Ja juz sobie dalam spokoj bo takie rzucanie do gardla o te imprezy nie ma sensu, w koncu przestanie bo kiedys tez tak mial ze szedl do kolegow. Wlasciwie to on idzie do kolegow i tam nie ma zadnych dziewczyn a do klubow chodzil ale przestal jak mi to nie pasowalo. Eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrjstija
A co mam zrobic z tym ze on pisal z taka dziewczyna o takich rzeczach? :( to tak mnie boli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak uwazam,
no normalnie rob to samo co on i tyle nie ma ze boli a jak cos skomentuje to od razu mu mow ze robi to samo wiec wychodzi na to ze nic zlego w tym nie widzi a skoro sie czepia to moze cos sie dzieje u niego na tych imprezach skoro sie o nie obawia? W koncu ma w tym wieksze doswiadczenie niz ty :P ja bym wlasnie z tej strony go wziela no bo skoro mu nie pasuje to to znaczy ze sam tez cos moze robic tam inaczej przeciez wiedzialby ze ''to nic takiego'' po sobie. CO do tej dziewczyny z ktora pisal to nie wiem o co chodzi wiec nie mam jak doradzic zalezy jaka to sytuacja itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u la la.....
ja bym w ogole sie nie zainteresowala takim palantem jak twoj chlopak, no ale ty jeszcze jestes mloda i nawina wiec musisz dostac kopa w tylek od zycia zeby zmadrzec i wiedzxiec jakich facetow szukac. U mnie tacy imprezowicze byliby skresleni juz na samym poczatku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrjstija
Chodzi o to ze ja pisalam po KOLEZENSKU z takim chlopakiem ktorego nie znam ale TYLKO RAZ, on to przeczytal. Pozniej zaczal pisac z taka dziewczyna ktora widzial moze z 2 razy o ''MIZIANIU'', o czym co lubi w lozku, itd,, o tym jaka ja jestem zla, i ze ze mna zrywa i ze jest wolny a ona podobno sie ucieszyla. On wie ze ja strasznie jej nie nawidze bo ona sie do niego doczepia. Nie wiem czy on to faktycznie zrobil bo po tym zdarzeniu powiedzial mi to i wykasowal archiwum. On robi mi to na zlosc bo ja jej nie cierpie, pozniej juz z nia nie pisze ale czasami sie zdarza. JA NIGDY NIE ZROBILAM CZEGOS TAKIEGO.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak uwazam,
on sie zachowuje jak szesnastoletni gowniarz. Idiota, no wybacz ale tak sie zachowuje. Chcial Ci zrobic na zlosc, wzbudzic zazdrosc, pokazac ''kto tu rzadzi'' ja tak to widze. CO wiecej wydaje mi sie ze nic z was nie bedzie. Dlatego, ze Ty musisz sie czuc rowna z nim a z tego co piszesz tak nie jest on robi co chce i ty na to przystajesz a sama jestes grzeczna i usluchana dziewczynka. Powinien Cie traktowac jak kogos rownego sobie a nie jak swoja wlasnosc a Ty nie powinnas sie obawiac ani troche zrobic tego samego co on. Masz dwa wyjscia albo sie postawic i tak zrobic zeby poczul to co Ty albo sie mu podporzadkowac i zyc jak posluszny piesek. Zapewniam ze bedzie coraz gorzej. On ma ciezki i straszny charakter jezeli jest zdolny pisac podrywac inne tylko i wylacznie w imie ''ja jej pokaze'' zalosne to jest :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Macius skarbie jedyny :(((
jak mozna chodic na imprezy bez drugiej połówki ? bez sensu. gówno nie miłosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrjstija
Masz racje ja jestem grzeczna i go slucham caly czas a on robi co chce :((( Nie wiem jak sobie z tym poradzic bo on uwaza ze wyolbrzymiam :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak uwazam,
no ja mysle ze w przypadku tej pary w ogole nie mozna mowic o milosci... to nie to po prostu.. ale kazdy sie uczy na bledach i nie jeden musi sam przez cos przejsc zeby dojsc do tego do czego inni juz dawno doszli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrjstija
Nie chodzimy razem na imprezy bo ja nie moge, ale juz nie chce o tym pisac dlaczego nie moge.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak uwazam,
No to dlaczego go sluchasz? Jestes jego psem? Niewolnica? On Cie nie traktuje jak partnerke tylko jak przedmiot chce toba rzadzic i dyktowac wszystko chce miec nad toba kontrole i to nie swiadczy o milosci on po prostu tak leczy swoje kompleksy bo czuje sie ''kims'' twoim panem taka jest prawda. Moze sie chwalic przed kumplami jaka ma posluszna naiwniaczke ktora zatanczy tak jak on zagra tu nie ma nigdzie ani odrobiny milosci, moze jedynie pociag seksualny? Z tym, ze taki pociag czuje pewnie jeszcze do wielu innych dziewczyn - kolezanek, siostr kumpli albo calkiem obcych mijanych na ulicy i co? I nic. Wiec wlasnie... zastanow sie nad zyciem ja daje sobie reke uciac ze jak bys sie postawila i robila to samo co on to mialabys wielkie awantury byc moze jeszcze nazwalby Cie ku.... itd ze sie szlajasz po imprezach czy ubierzesz bluzke z dekoltem. Nie wyssalam tego z palca ale znam dziewczyne ktora do teraz w takim gownie tkwi bo sie uzaleznila i nie potrafi juz odejsc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrjstija
Dokladnie rozumiem co piszesz i w glebi duszy tez tak uwazam i tez tak zrobilabym. Ale chyba tez sie od niego uzaleznilam ale kocham go milo wszystko :(( Jaka ja jestem slepa i glupia :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez tak uwazam,
jeżeli jesteś od niego uzależniona to jedynie pomóc może Tobie specjalista, psycholog, psychoterapeuta. Jedynie ktoś taki może Ci coś uświadomić i pomóc zakończyć ten związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sama nie iem jak Ci pomóc bo u mnie nie takiego się nie dzieje... na imprezy beze mnie nie chodzi..jak coś to razem... o dziewczynach też nie gada 3 pkt też odpada bo z żadnymi nie pisze a jeśli chodzi o 4 to czasami coś tam marudzi że za duży dekolt czy że tyłek mi widać... ale chłopaki tak mają ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale najlepszym rozwiązaniem bd jak będziesz robiła to co On... tzn też chodź sama na imprezy... mów że też Cię podrywali ale że ich spławiałaś jak On laski...też gadaj o chłopakach że oh ah jacy fajni i wgl...miej kontakt z kolegami..ubieraj się jak chcesz i też czepiaj się jego ubioru..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tomaszekk
Ale bagno. Facet ma dziewczynę i nie bierze jej na dyske. To po co mu ta dziewczyna. A z kim ma tańczyć? Kogo ma po imprezie zapiąć? Od tego ma się laskę by wszędzie z nią łazić. Dziewczyno zapraszam do mnie: www.poszukujetancerki.republika.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrjstija
Ja jednak nie bede swinia, nie bede chodzila sama na imprezy. Powaznie rozmyslam nad stalym rozstaniem...niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrjstija
a moze dac sobie czas? nie chce go stracic, mysl ze bedzie mial go ktos inny mnie przytlacza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A nie możesz z Nim pogadać żebyście nie chodzili na imprezy bez siebie ? że Cię to męczy i wgl... i że zawsze ma Ci mówić przed wyjściem gdzie idzie..i wgl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrjstija
Prosilam go aby mowil mi ze gdzies idzie to on odpryskiwal ze nie bedzie tego robil :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
że nie będzie tego robił ? haha wiesz co na Twoim miejcu bym albo Go olała w pizdu albo bym latała cały czas na imprezy i wgl jak On i bym nawet słowa mu nie mówiła tylko np na drugi dzień czy coś... ale bym wolała się rozstać i mieć Go w dupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chrjstija
Chyba tez to zrobie, moze wkoncu zrozumie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×