Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość karmst

Mojemu psu coś się stało w łapkę :(

Polecane posty

Gość karmst

Byliśmy na łące, nagle kucnął i zaczął lizać łapę, nie było żadnego pisku. Sprawdziłam pobieżnie - nic nie widać, żadnego zaczerwienienia, rany, opuchlizny- zero. Minęła ponad godzina, przez którą pies cały czas liże sobie łapę, jak przestaje to zaczyna popiskiwać. Trzyma ją w górze i łapka się trzęsie. Co to może być? jeśli to jakieś użądlenie to po jakim czasie powinno przejść a przynajmniej złagodnieć? problem w tym, że nie jestem w domu, nie mam samochodu a najbliższy wet to godzina autobusem + pół godziny do przystanku- nie wiem, czy jest sens go w tym stanie męczyć. Poza tym on nie da przy sobie nic zrobić, jak chciałam mu teraz zajrzeć to gryzie jak głupi. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaganiec na łeb
i obejrzeć łapę - dla jego dobrze pojętego dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmst
nie da sobie założyć kagańca w takim stanie, wie co się święci i strasznie się rzuca- to pies ze schroniska, 'specyficzny' ... kaganiec toleruje tylko przed wejściem do autobusu/tramwaju, każda inna sytuacja- zęby na wierzchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółtek
Mój kotek miał to samo. Przybiegł z trzęsącą łapką, a potem leżał i ją lizał. Gdy trochę się uspokoił i dał ją obejrzeć, zauważyłam na opuszce łapki pęknięcie. A na opuszkach bardzo boli...Może nadepnął na coś ostrego...Trzy dni go bolało, potem zagoiło się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmst
dzięki... mam nadzieję, że to to. zmęczył się tym lizaniem i położył, ale kręci się nadal i pomrukuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej!obejrzyj łape dokładnie,mam english mastiff,i ciągle mu coś włazi między poduszki łap.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmst
pisałam wyżej, że nie da sobie dokładnie obejrzeć, ale na 100% nic tam nie ma - waży 25 kg ale łapki ma drobniutkie, sierść białą, od razu byłoby widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółtek
Może Ci nie dać obejrzeć miedzy poduszeczkami...:o Zwróć uwagę, które miejsce szczególnie wylizuje...Tam go boli...😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a młody jest,jak mój otis był szczeniakiem to wiecznie kulał na jakąś łape.przez za szybki wzrost kości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łukasz21z
mi też stał sie rzecz straszna. poszlem wczoraj do sklepu kolo domu cioci mojego kolegi brata po chleb, sok, parówki, wędlinę, 2 banany i 4 brzostwinie. jak szłem tam, zaatakował mnie pakudny, wielki jamniczor. rozszarpał mi nogawkę i powiedział że jak tam przyjde jeszcze raz odgryzie mi nogę. no i poszłem szybko dalej i jak już byłem w tym sklepie koło domu cioci mojego kolegi brata po chleb, sok, parówki, wędlinę, 2 banany i 4 brzostwinie, okazało się że nie mają brzoskwiń. i co ja teraz zrobię?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obejrzyj dokładnie łapkę
czy nigdzie nie ma opuchlizny lub skaleczenia dłonią b.delikatnie spróbuj znaleźć bolące miejsce (po zachowaniu) wskazówką jest gdzie liże przyjżyj się mu drżenie jest efektem trzymania łapki w męczącej pozycji by zmniejszyć ból to może być zwichnięcie, użądlenie, skaleczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmst
tool ma 6 lat i to na pewno nie kości. myślę, że coś go użądliło albo właśnie zranił się delikatnie w poduszkę i tego nie widać. chciałam tylko wiedzieć po jakim czasie minie ten pierwszy największy ból....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może głosujmy kto jest za tym żeby autorka skonsumowała swojego psa pod postacią gulaszu a kto za tym żeby autorka skonsumowała swojego psa pod postacią kotletów? Totalitaryzm nie ma przyszłości, załatwmy to w demokratycznym głosowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmst
niedziel dziękuję za ten genialny pomysł ale tak czy tak nie jem mięsa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żółtek
Też myślę,że to skaleczenie. Nawet powierzchowne, choć nie krwawi, bardzo zwierzaka boli.😭 Jutro będzie lepiej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niedziel a jaką metodą
wybierzemy poddany pod głosowanie sposób? Poza twoimi można zrobić szaszłyki, pasztet, bitki, pieczeń a nawet zapeklować i wiele wiele innych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×