Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

barvi

proszę o rady.... (dla mnie każda odp. bedzie ważna)

Polecane posty

Więc może zacznę od początku. Mam 2 synów bliźnięta z związku w którym byłam ok 4 lata(urodziłam ich dość wcześnie) Historia z ich ojcem zakończyła się ok. 3 lata temu. Przez nie cały rok ich życia ojciec był, lecz się roztarliśmy przez to że stosował wobec nas przemoc, i skakał na boki dzięki czemu chłopcy maja młodsza o nie cały rok siostrzyczkę. Poznałam jednego faceta byłam z nim coś ok 1,5 roku i mi się oświadczył nie byłam przekonana co do tego ale zgodziłam się... (nie byłam pewna bo nie akceptował moich synów wręcz ich olewał) to również się rozeszło po kościach.... Jakiś rok temu poznałam mojego mężczyznę, jestem z nim w ciąży z czego razem się cieszyliśmy. Od początku naszego związku poświęcał uwagę i czas moim syna. Co również bardzo mi się podobało i intrygowało ze potrafi ich akceptować a nawet dawać więcej niż sama akceptacja czasami, nie oczekuje po nim że ich pokocha. On wie o wszystkim to był ten któremu powiedziałam wszystko ze szczegółami tak jak chciał. Niestety bardzo często jest mi w stanie wypomnieć ojca moich dzieci i potrafi mnie obrazić dość dosadnie, co sprawiło ze nie mam już dobrego zdania o sobie. Potrafi tez bardzo często wypomnieć mojego eks narzeczonego. Najczęściej tego typu sytuacje SA po alkoholu a on niestety lubi sobie wypić :( On twierdzi ze powinnam się cieszyć ze go poznałam bo każdy inny by mnie tylko chciał zaliczyć nic więcej. A on akceptuje dzieci tylko nie potrafi się pogodzić z tym ze oni SA nie jego biologicznymi synami. Możecie mi powiedzieć jak powinnam z nim rozmawiać? Jak mu pokazać ze moi synowie są w nim zapatrzeni?? Jak zapobiegać nie przyjemnym rozmowa? Może nie był moim pierwszym ale pragnę tego aby był ostatni i na zawsze. Każda rada w tej sytuacji będzie dla mnie bardzo cenna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mądrala nie wiadomo skąd
i znów sie wpakowałaś:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×