Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

FARBANS

POMOCY!! MOJE WŁOSY!!

Polecane posty

miałam kiedys blond i sie znudziło, zeszłam do brazu az wyszedł czarny, z czarnego w kilka godzin wróciłam do blond balejazu, i stopniowo wchodziłam w brazy. Na cimeno farbuje od roku, zaczynałam od srednego blondu, przez ciemny blond, bo farby z poziomu jasnego brazu (L'oreal casting i excellance). koncówki, które pamietaja rozjasniacz mam juz prawie czarne i ciagle szukam zimnego jasnego brazu, ale jak cos ma w nazwie mrozny to zwykle jest czarne, albo i ttak wchodzi w rudy (mrozny kasztan, mrozna czekoalda, mrozny bez etc) szukam farby lub szamponu koloryzujacego, który nie zniszczy włosów, ale da łądny jasny, ZIMNY (popilaty) BRAZ. taki co nie splywa na rudo i nie wyjdzie czarny, bo sie zalamie..poradzicie coś? jakie farby macie by uzyskac taki kolor??odrosty mam w mysim srednim blondzie. a moze polecacie jakies płukani, bo ja uzywałam srebrnej majac jasniutki blond, ale do brazowych nie widziłam płukanek, które dawałyby zimny odcien wlosów...moze jakies szampony dajace taki efekt?odzywki? poradzcie, bo juz nie moge patrzec na spłowiały, rudoobrazowy kolor... 4 tyg temu nałozyłam "mrozne trufle" casting, ale teraz szukam czegos nowego, albo sposobu na ratowanie... juz mówie, ze zaden fryzjer nie da gwarancji efektu pofarbowania a sama bawic sie z profesjonalnymi farbami nie lubie...POMOCY! kazda opinia i rada mile widziana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem przede wszystkim zadbaj o wlosy, bo z tego co tu wyczytalam ciagle je farbujesz od blond poprzez czern, na pewno sa zniszczone. Zaden fryzjer nie podejmie sie farbowania po raz kolejny, gdy masz na sobie kilka warstw farb w innych kolorach. Poczekaj troche az odrosna, odzyw je porzadnie i wtedy pofarbuj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
włosy tylko raz przeszly powazne rozjasnianie, ale od tego czasu juz prawie odrosły i sa bardzo zadbane i wygladaja zdrowo, bo stosuje maski i szampony/farby bez amoniaku, a po myciu dobre odzywki. A fryzjer chetnie je wyfrabuje, ale nie da gwarancji chłodnego efektu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a farbuje co 5 tygodni, wiec kondycje maja dobra. oczekuje wiec rad co do farby i płukanki, a nie odwyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
FARBANS a farbuje co 5 tygodni, wiec kondycje maja dobra. oczekuje wiec rad co do farby i płukanki, a nie odwyku. No to gratulacje! Farbowanie co 5 tygodni to naprawde super pomysl! Dziwie sie, ze fryzjerzy w ogole podejmuja sie nawet nalozenia farby na twoje wlosy. Ja bym sie bala, ze mi po prostu odpadna ;) Zreszta moja fryzjerka by mnie wygonila z salonu jakbym jej przyszla po 4,5 tygodniach nakladac kolejna farbe. Szczerze, nie wierze, ze masz zdrowe wlosy, gdyz takie czeste farbowanie co 4 tyg je po prostu pali. Niezaleznie czy sa to farby z amoniakiem czy bez. Farba to farba. Zamiast tego zastosuj chociaz saszetke koloryzujaca, skoro juz tak bardzo pragniesz zmienic kolor. Ach i jeszcze jedno : Jesli oczekujesz porzadnej rady co do farby, to po prostu idz do fryzjera! Dlaczego pytasz sie nas na forum?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolezanko, nie wiem jak podłych farb uzywasz i jak dziwego masz fryzjera i mało mnie to obchodzi, ale moja fryzjerka uwaza, ze wlosy farbuje sie co 4-5 tygodni by odrosty sie nie odznaczaly. ja wole byc zadabana. dwa -szapon koloryzujacy nie niszczy włosów tak jak tandentne farby z kiosku i zmywa sie w 28 myc, wiec wymaga odswiezania. trzy-nie musisz wierzyc, ze mam dobra kondycje włosów. Ale poznaj słowa odzywka, maseczka, jedwab, zioła... Nadal prosze o wypowiedzi zwiazane z tematem-szuakmy sposobów na jasny zimny braz w postaci szamponu, farby, odzywki, płukanki etc. dzielcie sie doswiadczeniami i pomysłami, a nie analizujcie mojej czestotliwosci zabiegow nad wlosami. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i jeszcze jedno. pytam was, bo wierze, ze macie juz jakies doswiadczenia i mozecie pomóc...czemu nie fryzjer? bo na juz farbowane włosy gwarancji nie da no i jakos nie lubie siedziec tam godzinami z farba na głowie, wole zrobic to spokojnie w domowej łazience. Szamponetka (6-8 myc) jest u mnie najgorszym z pomysłów bo myje włosy codziennie, wiec po tygodniu nie ma sladu. a gdy dba sie o włosy to przezyja farbowanie dobrymi srodkami nawet co 4 tyg. tylko trzeba miec dla nich czas i mase kosmetyków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zawsze się zastanawiałam, jak
możnapisac takie bzdury z tak pełnym przekonaniem o własnej nieomylności?:O Ten sam fryzjer Ci powiedział o częstym farbowaniu, który nie potrafi zrobić Ci dobrego koloru na głowie?:O No to musi być wyśmienity:O Maseczki, odżywki, jedwab, zioła? To może łaskawie sobie poczytaj, jaki efekt daje nakładanie nadmiernej ilości specyfikow na jakąkolwiek część ciała? I co powoduje choćby ten jedwab?:O bo pojęcia bladego nie masz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ja ci powiedziałam, ze wale to kilogramamy, wszystko na raz?? dorabiasz sobie idealogie zeby komus dowalic, bo trzeba cos napisac, ale nie potrafisz nic sensownego. wyzyj sie gdzie indziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do farbans
kochana skoro tak bardzo lubisz ruchanie czyms sie tak chwalisz to ja mam dla ciebie dobra rade: wylej sobie kilka litrow spermy na swoj glupi łeb a na pewno ci pomoze i bedziesz miec piekne wlosy hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żenujace komentarze. i baardzo na temat. a o seksie o ile mi wiadomo nigdy nie pisze ze swojej pozycji tylko ogólnie. pozdrawiam was serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm nie wiem czy pomoge?
ja kiedyś przefarbowałam się na blond czego załowałam, bo byłam jak kurczak, taka żółta. Poczekałam aż włosy odrosną trochę i obciełam a resztę pomalowałam szamponem pallette - czekoladowy brąz i wyszedł mi ładny zimny brąz, taki jak na opakowaniu. Jednak szybko się zmył i końcówki tam gdzie był blond zrobiły się jasne, potem spróbowałam gorzkiej czekolady i też ładnie wyszła, nie było odcienia rudości. Teraz farbuję loreal casting cream gloss na granatową czerń lub hebanową czerń. Jednak ja nakładam farbę tak co 3/4 miesiące chociaż włosy mi szybko rosną, i stawiam na dobre odżywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość franciszkankaaaa
ja tez maluje odrosty co 4 5 tygodni i nie mam wlosow zniszczonych ciemne farby nie niszczca wlosow tak jak rozjasniacze ! Maluje na ciemny braz/ czarny i moje wlosy sa w siwtenje kondycji wiec nie mowcie mi tu o 4 5 miesiacach bo wlosy ktore mi rosna tak szybko pewnie mialy by z 10zm odrostu. Zadbane kobiety niestety musza malowac mniej wiecej raz w miesiacu chyba ze lubicie chodzic z odrostem na pol glowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mialam sprawdzona fryzjerke
mam ten sam problem jeszcze rok temu bylam blondynka ale odkad postanowilam zapuszczac wlosy musialm pozegnac sie z janymi pasemkami bo strasznie niszczyly mi wlosy, zaczelam od ciemnego blondu potem jasny braz raz skusilam sie na zmrozony kasztan ale faktycznie ladne odcienie wychodza bardzo ciemno a jasniejsze brazy zaraz sa rude nie moge pozwolic sobie na dlugie odstepy miedzy farbowaniami bo zaczyna mi sie pojawiac coraz wiecej siwych wlosow wiec farbuje co 4-5 tyg ale koncowki juz prawie w czarny mi wpadaja a nie o to chodzi, jedyne czego dopielam to stan wlosow sa naprawde duzo zdrowsze odkad przezucilam sie na ciemne farby a nie rozjasniacze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×