Ale dziś pięknego mężczyznę widziałam w Bielsku!

Błondyn, włosy nieco dłuższe, oczy niebieskie i wyraziste oczy, wysoki, szczupły, w żółtej koszulce, po dwudziestym roku życia mniej więcej... Bóg normalnie! Że też musiał wtedy pociąg przyjechać...

Boże, spotkałam dziś mój ideał! Skąd się tacy faceci biorą, że na co dzień ich nie widzimy, a wystarczy chwila, żeby zapomnieć o wszystkich innych;)

A wy? Mieliście taką sytuację, że widzieliście kogoś raz i był taki jak sobie wymarzyliście?

tak miałam,ze wymarzonego zobaczyłam na necie,a teraz lezy na moim łożku hhe

Ja tam wolę na żywo. Niekiedy na ulicy można zobaczyć naprawdę przyjemne buźki:)

wabi sie burek

Ja zobaczyłam takiego na schodach u mnie w wieżowcu . Ale mnie aż coś w środku walnęło jak go zobaczyłam. ;D nigdy tego spojrzenia nie zapomnę . :D niestety , czekał na moją sąsiadkę . :(

Koło mnie wciąż nikt nie leży... Fajni faceci w okolicy wyginęli, nie ma nawet z kim iść na kawę.

dzungla ,na pewno niedługo ktos bedzie koło ciebie lezaŁ:)

Ten "mój" był sam i wyszedł z pociągu, jak go zauważyłam. Potem niestety tylko chwilę patrzyliśmy na siebie. Wszystko przez mój pociąg.

Ktoś to za mało. Liczy się konkretny mężczyzna. Blondyn z Bielska - Białej. Chętnie bym go porwała ;)

Mam prośbę: jeśli ktoś znajdzie zgubę, proszę wejść tutaj i natychmiast poinformować, gdzie przebywa ten młody bóg;)

tylko ze prawdopodobieństwo ze go jeszcze spotkasz i bedzie cie głaskał,wynosi..sama wiesz ile,a jeszcze Ty musisz mu sie spodobac rowniez:P

hmm.. faceta sobie nie przypominam.. ale raz widziałam dziewczynę, na widok której po prostu wstrzymałam oddech. Była tak zjawiskowa, że sądziłam że nie może być prawdziwa! Tylko raz w życiu miałam takie uczucie. nie jestem les :)

I tym się martwię. Szkoda, że nie ma tutaj nikogo z tego miasta, można byłoby przeprowadzić wspólne śledztwo:D

mam [pomysła... :)

zabaw sie w detektywa i poszukaj go na necie ,ale nie tutaj tylko na społecznosciach albo randkowcach:)

Jak jestescie dziewicami to jeszcze macie na mnie szanse.

hehe losse,r ja traciłam dziewictwo jak sie rodziłes:)

srednio bywam 4 razy w tygodniu, niestety przystojnego blondyna nie spotkałam :p

Ja tam bywam głównie wtedy jak jadę w góry. Wcześniej nie udało mi się kogoś takiego spotkać.

A to ciekawe, bo mój ukochany jest z BB i opis się zgadza co do joty :P W ogóle w górach przystojne chłopy, a piszę to jako Małopolanka;)

a kiedyś też spotkałam boskiego faceta jak jechałam pociągiem nad morze, normalnie cudo! taki słodki, przystojny jak nie wiem co, wysoki a uśmiech miał nieziemski. Chwilę pogadaliśmy w pociągu, on wysiadał w Gdansku a ja w Sopocie. Nie pamiętam właśnie gdzie wsiadał albo Tychy albo Katowice, szukałam go na nk ale też nie znalazłam :(

Isabelle K. > był dziś w żółtej koszulce?

Jestem z Katowic, więc może ci jakoś pomóc? Isabel - mam nadzieję, że to nie ten sam... Ten był nieco podobny do Leszka Możdzera, choć znacznie fajniejszy;)

Chyba nie...Nie widzieliśmy się od poniedziałku.

eee... on ma być przystojny? :O http://www.actmusic.com/images/hi_res/Leszek_Mozdzer_7266_by_Nikodem_Krajewski.jpg

Przecież piszę, że coś w ten deseń... Ten był o wiele lepszy, choć osobiście i Leszek sympatyczny ;)

Ten będzie lepiej odpowiadał : http://polki.pl/work/privateimages/formats/GALLERY_MAIN/92604.jpg

albo jak ten: http://gfx1.fdb.pl/yby6ds