700zl na zycie

Czy jest realne wyzyc w dwie osoby za 700zł? po odliczeniu oplat i ewentualnej raty tyle wlasnie zostanie nam na zycie.. czy jest sens pakowac sie w kredyt juz sama nie wiem. Jesli nie weźmiemy kredytu to nadal bedziemy wynajmowac, ale jesli wynajmujemy to po odliczeniu oplat pozostawalo nam 1200zl na zycie, a teraz by to bylo 700zl. Bierzemy pod uwage duza rate by jak najszybciej splacic. Ale obawiam sie, ze moze nam sie to nie udac.. jak sadzice?

aktualnie wynajmujemy za 500zł mieszkanie, a raty placilibysmy dwa razy tyle czyli 1000zł.

a jestescie malzenstwem? na co ten kredyt?

jeśli miałabym przez kolejne 10 lat żyć za 700zł we dwójkę to nie, dziękuję:( czy macie jakas perspektywę na lepsze zarobki?

Tak jesteśmy małżeństwem. Dzieci nie mamy i mieć niestety nie będziemy mieli. Z pracą nigdy nie wiadomo mozliwe, że się trafi, ale póki co na to nie liczę. Ja ostatnio dostalam podwyzke i dlatego postanowilismy pomyslec o kredycie. Bo w zyciu na swoje nie uzbieramy. Wklad wlasny tez by byl. Ale przeraza mnie troszke tez to, ze moze zawsze juz za 700zl trzeba bedzie zyc. Tylko z drugiej strony do usranej smierci wynajmowac?:(

Kredyt oczywiście na mieszkanie

nie macie mieszkania po rodzicach?? zadne z was? dziwne

za granice

Nasi rodzice żyją są jeszcze bardzo młodzi. Mieszkanie po nich ewentualnie dostaną wnukowie, ale nie nasze dzieci, bo my dzieci nie mamy.

Nie chcemy wyjezdzac. Tutaj zarabiamy nieźle jak na polskie realia, ale na mieszkanie nas niestety nie stać. Rozważamy tylko dwie opcje, albo kredyt, albo wciaz wynajmowac. 700zl zostaje nam po odliczeniu rachunkow, oplat samochodowych, drobnej raty, szkoly. 700zł byloby na jedzenie i wszystkie potrzebne zakupy dnia codziennego.

wnuki a nie wnukowie

zarabiacie nieźle???? kobieto zarabiacie nędznie, przepraszam ale taka prawda, a z czego kupisz ciuchy, kosmetyki, a za co pójdziecie czasem do kina, pojedziecie na wakacje? czy tego wszystkiego odmówisz sobie na całe życie ale będziesz mieć własne mieszkanie? ja bym tak nie mogła, żyć w takim wyrzeczeniu i po co? na h...uj ci to własne mieszkanie, tymbardziej skoro nie będziecie mieć dzieci, wynajmowałabym i już

a czemu nie dostaniecie meiszkania po rodzicach? :O

A co bezplodni jestescie ?