Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka sobie///

MAM NERWICE I STRASZNIE MI Z TYM W ZYCIU CIĘŻKO. JAK Z TYM WALCZYC?

Polecane posty

Gość taka sobie///

wITAM ZDECYDOWAŁA SIE NAPISAC BO MOZE ZNAJDZIE SIE KTOS KTO PODSUNIE MI JAKIS POMYSŁ NA WALKE Z NERWICĄ A LBO KTOS KTO MNIE ZROZUMIE. Najpierw chorowalam na depresje, leczyłam sie dwa lata. A teraz mija pół roku jak zdiagnozowano u mnie nerwice. Zaczeło sie zawrotami głowy, zasłabnieciami, walącym sercem, uczuciem ucisku w żoładku i paralizującym strachem ze cos mi sie stanie. Miałam zrobione rózne badania. Od badan krwi po rezonans magnetyczny głowy i wszystko jest ok. Odbyłam wycieczki po neurologach, okulistach itd Na koniec trafiłam do psychiatry. Zawroty prawie mineły, moge wmiare normalnie pracowac. Pozostał strach. Psychiatra polecił mi psychoterapie i jestem na etapie szukania terapeuty za jakies rozsądne pieniądze. Moim głównym problemem jest strach o zdrowie moje i mojego męża. Wynajduje sobie różne choroby i latam po lekarzach jak jakas nienormalna. Bolała mnie reka, byłam pewna ze to zakrzepica, powiekszyły mi sie wezły chłonne- to napewno ziarnica, bolała mnie piers- napewno mam raka. Juz nie wspone o nerwach jakie towarzyszyły mi przy odbieraniu wyników cytologii. Ten strach zabiera mi radosc zycia. Mój mąz ma znamie na plecach, tzn malutki pieprzyk. Ma go od kilku lat. Ostatnio wydaje mi sie ze ten pieprzyk sie troszke powiekszył i zmienił kolor na nieco ciemniejszy. Przewaliłam internet na temat czerniaka skóy i tak sie zdenerwowałam ze wymiotowałam pół nocy. Sniło mi sie ze mój mąż umarł. To było straszne!!! Oczywiscie zapisałam męża do dermatologa ale wizyte ma dopiero 6 wrzesnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie///
Mam 26 lat. Jestesmy małżenstwem od roku. Mąż bardzo mnie wspiera i pomaga mi ale ja chciałabym cieszyc sie zyciem, cieszyc sie małżenstwem, założyc rodzine a ten strach mi wszystko psuje. Mąż oczywiscie uwaza ze przesadzam ale dla świetego spokoju pójdzie do tego dermatologa. Tak bardzo sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie///
Jak sie z tego uwolnic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia 2202
mam to samo... ale nie stwierdzone przez lekarza, gdyz nie chce zeby patrzyl na mnie jak na idiotke... ciagle chodze po lekarzach gdyz co chwile uwazam ze jestem chora, tez mam za soba przygode z zarzepica i rakiem.... panicznie boje sie o swoje serce, tez chodze po kardiologach, panicznie boje sie smierci... rozumiem co przechodzisz gdyz ja tez cierpie, rodzice mnie wyzywaja, chlopak rowniez. mam 21 lat a siedze z tymi babciami po przychodniach... w nocy jest mi duszno mysle ze umieram...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia 2202
mysle ze tez potrzebowalabym pomocy ale nie wierze ze ktos moze mi przegadac do rozumu. boje sie burzy... wiec jak przychodzi burza to ja sie boje ze mocno zagrzmi a ja ze strachu dostane zawal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia 2202
od kilku dnii znowu boli mnie lydka i w jednym miejscu zrobil sie siny slad, w pon mam wizyte u chirurga...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość andzia 2202
tabletki moga zmienic myslenie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taka sobie///
andzia niewiem jak ktokolwiek moze cie wyzywac?! Przecierz ty cierpisz? Wiem co to znaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×