Nie rozumiem ludzi którzy nie studiują!

Rozumiem że ktoś idzie do zawodówki ale potem chyba należy uzupełnic wykształcenie. Średnie, a później studia. Co ludziom z tych pieniędzy po zawodówce jak nie mają takiego obycia jak ludzie po studiach.

a jakie ty masz obycie po studiach??

ja tez potem takie paszczaki nawet po angielsku jedneog zdania sklecic nie umieja. wszyscy popwinni przymusowo studiowac anglistyke chyba tylko to by wam pomoglo nieuki. ja nie musze bo mam wysokie zdolnosci jezykowe ucze sie sam i teraz musze nauczac pokraki umysłowe na kafeterii

studiuje budownictwo domków nadrzewnych i lotnictwo ptaków lęgowych

Widzisz czasem jest tak,że ludzie po zawodówce dostają lepszą pracę niż ci po studiach.

Może te podszywy. Ja naprawdę nie rozumiem ludzi nie studiujących, dobrze chce miec zawód niech idzie do zawodówki a potem do szkoły średniej a najlepiej prosto po gimnazjum niech idzie do technikum a potem na studia. Jak w tych czasach można nawet nie zdac matury :(

obycie seksualne chciałaś rzec

ale za to po zawodowie są glupsi :D

a ja nie rozumiem jak można być tak pierdolniętym, wytłumaczysz mi to? co cię obchodzi kto ma jakie wykształcenie, ja osobiście studiuję, ale znam wiele osób bez matury, i uwierz mi są o wiele inteligentniejsze niż moi kumple ze studiów, wykształcenie to tylko papier, nic więcej,

nie wszyscy po studiach zarabiaja grosze wy najmadrzejsi ;p moj kuzyn w banku ma ponad 10 tys miesiecznie, nie mowie o innych bo mi sie nie chce no i bez przesady po zawodowie az takich kokosow nie maja hehe

po studiach maja obycie ale o jakie obyciem chodzi to chyba tylko autorka wie no coz ci po studiach tak maja

Ja nie rozumiem ludzi, ktorzy studiuja liczac na to, ze to zagwarantuje im jakakolwiek prace. Studiowanie nie rowna sie inteligencji, a przyswajaniu wiedzy - to sa dwa zupelnie rozne pojecia. Sukces zawodowy nie jest w zadnym stopniu proporcjonalny do wyksztalcenia, liczy sie pomysl, obrotnosc, zaradnosc, ciezka praca, spryt i inteligencja, ktorej zadna uczelnia nie uczy. Nie trzeba byc super wyksztalconym (choc mam tytul magistra), ani inteligentnym, zeby przewidziec niezbyt swietlana przyszlosc dla autora/autorki postu. Z takim podejsciem i swiatopogladem nawet studiowanie trzech kierunkow w tym samym czasie nie pomoze...

Haha a to ci temat, bo ja nie rozumiem w dzisiejszych czasach ludzi , którzy studiują :D i co z tego mają, tylko się żalą i wyliczają ile to oni nie mają kierunków pokończonych a pracują w biedronce... a co do języków obcych to wcale nie trzeba studiów żeby się nauczyć:D

Zgadzam się w 100% z powyższym !!!!

nie rozumiem ludzi, to postudiuj może psychologię, jeżeli nie potrafisz ludzi zrozumieć. Co z tego, że studiujesz (lub chcesz studiować), skoro jesteś taka jakaś wyalienowana i zupełnie nieempatyczna? :O

Ej, co za temat hahahaha Ja nie rozumiem jednego... po co ktoś taki jak Ty autorko zakłada tego typu temat. Czy ludzie wykształceni zajmują się takimi duperelami jakimi zajmujesz się Ty? Oczywiście pogaduchy pogaduchami, ale litości, temat niesamowicie tępy i pusty. Uwierz mi, iż ludzie po studiach w dzisiejszych czasach mają mniej, niż Ci po zawodówce. Ten zawodówke skończył i już dalej nie musi, bo prowadzi własną działalnosc, ktora mu leci z górki :) znam takich ludzi, a i znam ludzi po studiach, którzy na kasie w realu pracują by miec z czego życ:(