Nie chce mi sie seksu , zwiazek 4lata, dziecko.

Facet siena mnie ostro obrazil wczoraj wnocy chciał sie bzykac ja nie chcialam po prostu nie chcialo mi sie... To sie obrazil wielce i powiedzial ze nigdy mi sie nie chce i w koncu zacznie ogladac pornole i bedzie przy tym walil sobie.. Ja mam 23 on 24..mamy rocznego synka. Nie wiem po prostu mi sie nie chce co mam zrobic ;(nie bede sie zmuszac...

I bardzo dobrze, nie daj się. A on ponarzeka i przestanie. Zawsze możesz powiedzieć, że nie jesteś jak monopolowy, otwarta 24h/dobę.

jw

ale boje sie ze moze mnie zdradzic.. mnie sie na prawde nie chce nigdy nie zaczynam.. a jesli on zaczyna to juz czasem robie to dla swietego spokoju.. A wczoraj po prostu sie nie dałam bo kompletnie ani tyci tyci mi sie nie chcialo..... On tego nie rozumie i sie obrazil sprawy mam zalatwiac sama dzisiaj bo on nie bedzie mnie wozil !! rozumiecie....

Pewnie masz rację nie zmuszaj się a następny temat jaki założysz to ratunku mąż mnie zdradził :) powodzenia dzisiaj się zrehabilituj i go zaskocz

tak masz racje boje sie ze mnie zdradzi ale co ja mam ciagle cos z przymusu robic??:( Nie nie jestesmy malzenstwem, za rok ma byc slub.

no no pewnie nie zmuszaj się, przeciez Ty w tym związku jestes najwazniejsza tylko potem sie nie zdziw jak zostaniesz zdradzona

Jeśli będzie chciał Cię zdradzić to zrobi to, bez względu na to, czy się z nim kochasz czy nie. PS. Bierzesz tabletki anty?

Wiesz co powinnaś się zastanowić dlaczego ci się nie chce ? A twój facet jest w takim wieku że chce mu się ciągle . Jesteś zmęczona ? czym ? Nie pociąga cię ten chlopak ? Może powinnaś sobie coś kupić fajnego dla rozkręcenia atmosfery albo sobie wyobraź że to ktoś inny i :)

a współczuję. A kochasz w ogóle swojego męża? Bo to dziwne co piszesz.. Może Cię nie podnieca? Może porozmawiaj z nim jak powinien wyglądać Wasz seks? Bo normalne to nie jest...

LittleMe.. sadze ze mnie nie zdradzi bo mnie za bardzo kocha ale zawsze ryzyko jest. Nie biore tabletek. Gagita - pociaga mnie ogolnie ale ostatnio jakos nie bardzo nie wiem od czego mi sie nie chce po urodzeniu dziecka zaczelam tak miec...wczesniej przed dzieckiem kochalismy sie codziennie. A co do wyobrazenia ze to ktos inny odpada. Pociaga mnie jak wyobrazams obie ze robi to z inna ze ja to inna.. i tez nie wiem dlaczego!!! nie dojde kiedy wiem ze ja to ja i on robi to ze mna tylko ze z inna.. chore!

Dokładnie, zastanów się czy on Cię pociąga, bo jeśli nie, to po co chcesz brać śłub...

Po porodzie może Ci się nie chcieć, a on jeśli tego nie rozumie, niech spada na drzewo.

stwierdzam ze najzwyczajniej w świecie jestes leniwa i masz go w dupie, zastanów sie czy chciałabyś byc tak traktowana

Mi sie tez nie chce po 5 latach, tez sie nie zmuszam, on sie kloci, ale jeszcze 2 lata temu to ja chcialam a on nie i jakos sie nie zmuszal (raz na miesiac a to i bez wiekszej checi).

no ale laska jest ROK po porodzie, nie przesadzajmy. Skoro przed dzieckiem kochali się codziennie to nie dziwię się facetowi, że się wkurza... Ja bym się zastanowiła dlaczego mi się nie chce. Spróbowałabym chociaż, a nuż " w trakcie" by mi się zachciało? :)- przecież seks w związku jest ważny, a już szczególnie dla faceta. I tyle.

ja tez bywam tak zmęczona ze siedzenie mnie męczy, ale jak juz mąz zaczyna z sexem to zawsze jakos nabieram ochoty i potem nie załuje, przykre jak Cie partner oleje i sie dupa do Ciebie odwróci, a rok po porodzie to bardzo duzo bez przesady

Mi tez sie odechcialo jak moj chce gora 3 razy na miesiac, wogole mnie nie inspiruje, nie pokazuje mi, ze jestem dla niego sexy, zadnych komplementow nic. Oglada tv a ja przed kompem siedze, jest niedziela i nagle idzie do sypialni i mowi, ze czeka na mnie w lozku. A gdzie tu jakis kontakt, jakas zacheta z jego strony? Ewidentnie widze, ze on sobie ustalil, ze jest niedziele ma wolne to trzeba uprawiac seks i akurat moze film mu sie znudzil i nic lepszego do roboty nie ma to moze swoje plemniki uwolnic. A ja akurat jestem jedyna kobieta obok. Beznadzieja, w lozku tez widac zero podniecenia mna, dopiero rozkreca sie w trakcie, po 5 latach bycia razem nadal nie wie co lubie mimo, ze mu ciagle mowie, zapomina a jak mu przypomne w trakcie to na odwal sie, przez 5 lat nigdy nie doprowadzil mnie do orgazmu! Czasem niby sie staral ale ja mialam wrazenie, ze zaraz zasnie tak byl zainteresowany.

oja laski laski narzekacie po 4, 5 latach a co bedzie pozniej??? Ja jestem 15 lat po slubie i z mezem trzeba rozmawiac, nie dusic w sobie i wylewac tutaj zale tylko powiedzieć wprost co czujecie i czego oczekujecie

ło jezu, to może pogadać z mężem? Upierać się, że seks jaki on proponuje Was nudzi? Nie wiem, nie wyobrażam sobie tego. To musi być upokarzające! Kurde, mój facet najpierw dba o mnie- chyba nawet lepiej niż ja o niego :P

Problem w tym, ze mojemu taki seks odpowiada, ja z nim rozmawialam, najpierw delikatnie, pozniej w prost, plakalam, chcialam odejsc, obiecywal poprawe ale w koncu zawsze wraca jak zwykle. Taki typ, kiedys mi powiedzial, ze dla niego seks moglby nie istniec, co za porazka dla mnie! Czesto mysle jakbym byla jakas super modelka to pewnie by odkleic sie nie mogl, tak tylko w kompleksy mnie wpedzil bo na poczatku myslalam, ze to cos ze mna nie gra.

to dlaczego się z nim związałaś? Jesteście małżeństwem? Macie dzieci?

Zwiazalam sie z nim bo bylam zakochana, szalalam na jego punkcie, teraz jak sobie przypominam on na moim mniej. On mnie kocha ja to wiem, ale okazuje mi to w tak malo pociagajacy sposob, ze mi sie wszystkiego odechciewa. Kazda kobieta chce byc kochana takze za aspekty fizyczne a nie tylko bo jest dobra. Nie jestesmy malzenstwem i nie mamy dzieci ale ja mieszkam u niego za granica i bardzo trudno jest mi przekreslic to wszystko co razem przezylismy i zostawic go. Jestem zzyta z jego rodzina, czuje sie tu jak w domu, ale niestety ten seks mnie pozbawia checi zycia.

Może po prostu zmęczona jesteś. Dziecko - obowiązki itd. Może porozmawiaj z facetem, że jesteś zmęczona tym wszystkim i potrzebujesz odpoczynku. Zrób coś, bo seks w związku umacnia go - wg mnie. Poza tym jak jeden z partnerów jest niezadowolony to po jakimś czasie może zacząć szukać szczęścia gdzie indziej.

chyba żartujesz?? Piszesz, że seks pozbawia Cię chęci do życia a nie chcesz go zostawić? Jesli już teraz jest tak to pomyśl co będzie potem....

Jeżeli tak to wygląda to powiedz mu o tym wszystkim. Powiedz, że oczekujesz większego zainteresowania. Że chcesz czuć, że to właśnie z Tobą on chce się kochać a nie dlatego, że z Tobą jest. Chcesz czuć się pożądana przez niego i że nie chcesz, by traktował seks jako urozmaicenie czasu, jeśli nie ma nic w tv.

Wlasnie mu mowie juz od ponad roku, on sie denerwuje jest zly a pozniej kiedy ja mu mowie, ze to pewnie dlatego, ze go nie pociagam i on nie chce mnie ranic on placze i mowi, ze to nie jest prawda. Obieduje poprawe, pozniej nastepny raz sie stara ale pozniej znowu jak zwykle. Nie powie mi, ze go pociagam ani nic, tylko zaprzeczy jak ja powiem, ze tak nie jest. Czemu tak ciezko mu powiedziec? Moze faktycznie nie chce klamac:((((

jestes len i tyle jak cie zdradzi potem to nie becz autoreczko hahaha