Proszę pomóżcie Czy takie zachowanie jest

Miałam gości w domu i wynikły pewne problemy i nie mogłam rozmawiać , mój chłopak (przyszły mąż) w tym czasie zadzwonił , powiedziałam mu , że nie mogę w tym momencie rozmawiać, że zadzwonię za godzinę. Zadzwonił za 5 min , nastepnie za pół godziny i oznajmił, że nie jestem żadna bizneswoman , żebym nie mogła z nim porozmawiać. Dodam, że nie miał żadnej ważnej sprawy do mnie. Taka sytuacja już się zdarzyła niejednokrotnie. Czy powinnam się martwić , czy po ślubie może być jeszcze gorzej ? Czy po prostu przesadzam ?

nie masz racje nie pozwol sobie na to jezeli ladnie go przeprosilas i zapytalas sie w jakiej sprawie to powinien poczekac ja do swojego dzwonie odbiera rozmawia ze mna chwile a pozniej ze musi konczyc bo piwo zamawia \ zenada

powiedziałam mu normalnie, że porozmawiamy za godzinę. Dla mnie jest to normalne, jak nie mam żadnej ważnej sprawy to mogę pogadać póżniej. I jeszcze te teksty, że on się martwi, że dzieje sie coś złego ze mną

A wytłumaczyłaś mu dlaczego nie możesz rozmawiać?

Tak powiedziałam, że mam problem w domu i rozmawiam z mamą i goścmi. W jego mniemaniu powinnam zostawić wszystko i pogadać sobie z nim o niczym , przecież oni mogą zaczekać

nie myśl o tym, rację masz Ty i to wszystko na ten temat.

Jak mu powiedziałaś, że masz problem, to pewnie chciał się dowiedzieć o co chodzi. W przeciwnym wypadku powiedz, że nie jest na świecie sam.

Powiedziałam mu w pierwszej rozmowie, że jestem zajęta bo mamy problem w domu i rozmawiam i żeby zadzwonił za godzinę i powiedział ok. Zastanawia mnie tylko, czy takie zachowanieprognozuje zle na przyszłość ?

Teraz ja się czuje jakbym to ja się żle zachowałam i w ogóle jakbym go nie szanowała, a przecież on o mnie się tak martwi. :(

Jest zwykłym egoistą. Spróbuj zrobić kiedyś tak samo - kiedy będziesz wiedziała, że jest zajęty dzwoń co 10 min., może się nauczy.

Czy takie zachowanie nie zdradza zaborczości ? Niby mówi, że cieszy się, że mam znajomych i jakieś swoje życie, ale czasami mam wrażenie, że jest o wszystko zazdrosny i się powstrzymuje się od pokazania prawdziwej twarzy.

Ile macie lat? Ile jesteście ze sobą?

Po 25 lat jesteśmy 2 lata ze sobą

Pomóżcie

A co Tobie samej podpowiada Twoja intuicja? Widzisz prawdy należy szukać w sobie.

Moja intuicja mówi mi, że w przyszłości będzie gorzej, że będzie mnie ograniczał. Boję się jednak, że przesadzam, że to wsyzstko jest normalne