Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mało rolna

co uwazacie za kicze weselne

Polecane posty

Gość PANNA MŁODA 2012 LIPIEC
Wiecie co, to jest narzucanie swojej woli drugiej osobie, jeżeli wam się te obrzędy nie podobają to dlaczego na te wesela chodzicie? no po co?? ja biorę ślub za rok, mam córkę 2letnią, i na pewno nie zrezygnuje z długiej białej sukni ślubnej, welonu, kamerzysty profesjonalnego nie będzie bo nie chcemy na niego tracić pieniędzy, ale za to mąż chrzestnej jest amatorem miłośnikiem z bardzo dobrym sprzętem więc nam coś nagra, zespól który gra od samego początku wyjścia Pana Młodego z domu, mi się to bardzo podoba, więc na pewno będzie, kwiatów nie chcemy w zaproszeniach będzie iż za kwiaty mile widziane maskotki, podziękowań dla rodziców nie będzie, odprowadzania PM przej ojca także nie będzie, ale to jest nasze wesele nasz ślub i robimy jak chcemy, aha księga gości na pewno także będzie, a w podziękowaniu dla gości będzie gipsowy aniołek, i wiem że nikt nie obgada ponieważ zapraszam osoby które znam na co dzień kocham, a nie na pokaz, a wy jak wam się to wszystko nie podoba to po prostu grzecznie odmówcie przyjścia jak jesteście z takiej elity, mieszkam na wsi, ale wy to naprawdę uważacie się nie wiadomo za co, potraficie tylko krytykować a może tak na siebie spójrzcie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piszesz o sobie?
12:46 oho, bezguścia i wiesniary sie zbulwersowały Tak, tak - to, co wy uważacie za niezbędny element dobrej zabawy, dla ludzi na poziomie jest żałosne i żenujące. wiemy, że jesteś wieśniarą bez klasy i gustu która obgaduje innych ale nie musisz się tym tak szczycić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12:46 oho, bezguścia i wiesniary sie zbulwersowały Tak, tak - to, co wy uważacie za niezbędny element dobrej zabawy, dla ludzi na poziomie jest żałosne i żenujące. - właśnie pokazujesz swoją "klasę i poziom" obgadując innych ukazujesz raczej poziom gimnazjalisty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chocholize
Litości dziewczyny! Każdy ma inną opinię, dla mnie większość wesel to sztuczna impreza, gdzie nie można się dobrze pobawić. Co więcej staram się na nie nie chodzić. I nie mówcie, że nie są kiczowate, bo SĄ. 3/4 wesel to wielka impreza w domu weselnym z wódką, tańcami i żałosnymi zabawami. Niektórym coś takiego może się nie podobać. Patrz mi. Było nas stać na wesele dla 200 osób, ale z nie chciałam takowego robić. Dlatego zrobiliśmy przyjęcie (uwaga!) na WSI dla 50 osób w restauracji stylizowanej na skansen. Wieś tańczy i śpiewa. Zapewniliśmy gościom super wyżywienie i jeszcze lepszy nocleg, dobry alkohol, atrakcje. A kiczowatych pokazówek nie zniosę i błagam Was nie każdy kto robi małe wesele jest biedny, niewykształcony i generalnie zazdrosny. P.S. Kamera to wg mnie kicz, bo goście się stresują jak ją widzą, a oglądając te sztuczne filmiki aż mnie zbiera na wymioty. Zatrudniliśmy 2 fotografów i mamy tysiące pięknych pamiątek z imprezy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koń pociągowyy
Uważam za kicz weselny: - pokazy sztucznych ogni - przesadzony strój, makijaż, biżuterię - nadrabianie słabej muzyki przez głupie konkursy itp. - podziękowania i wszystko co na pokaz (można to zrobić kiedy indziej) - wierszyki w zaproszeniach (wstyd i żebranie, zwłaszcza jeśli młodzi sugerują pieniądze "w prezencie") Reszta ujdzie. Nie skrytykowałabym głośno osoby, która chce w/w rzeczy, bo to nie moja sprawa, ale sama bym czegoś takiego nie chciała i nie dałabym się wciągnąć w takie tam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koń pociągowyy
A co do kamerzysty - chyba również, głównie dla dobra i swobody gości - zrezygnowałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gitarzysta. 50.
Gram na weselach od ponad 30 lat i jeżeli miałbym porównywać to te na wsi nie maja sobie równych wesel, tam panuje zawsze goscinnośc i extra zabawa do białego rana - nie są plastikowe. PS. Wiele par dzisiaj chodzi na kursy tańca, nie róbcie tego jak wam to nie wychodzi, często wygląda to tak jakby para młoda połkneła kołek, albo jak kukiełki pociagane za sznurki. Wiecej siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moim zdaniem................
w takim razie - napiszcie mi co mam zrobić, a może czego nie powinnam żeby moj ślub nie był kiczowaty (chociaz wg mnie nie jest). nie chciałabym mianowicie, być obgadana przez wszystkich możliwych gości weselnych. bo drogą dedukcji - nie kiczowate wesele powinno odbyć się w restauracji 5*, należy zaserwować 5 daniowy obiad z całym kompleten sztucców. co z tego, że 80% szanownych gości nie obróżni co czym jeść. albo w który kieliszek co nalać... bo to nie jest kicz. kiczem jest podanie flaków na weselu w remizie. dodatkowo ślub powinien być totalnie ascetyczny,. pozbawiony wszelkich ślubnych akcentów i wystroju. po co przypominać ludziom, że są na weselu. oni sami pamiętają!!! coś w ten deseń? czy o czymś zapomniałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wielcy znawcy wesel.. To po co robić w ogóle wesele, jak wam się nie podoba to nie musicie ich robić, dla was widać wszystko jest kiczem a pewnie same jesteście kiczowate aż do bólu hahaha ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
-sukienki bezy -bolerka i rekawiczki -szare, biale garnitury panow mlodych -natapirowane fryzury -debilne zabawy -zmuszanie do picia -co pol godziny nowe jedzenie, ktore tak czy tak wyladuje w koszu -wierszyki na zaproszeniach z prosba o kase - snieznobiale suknie podstarzalych panien mlodych, lub tych ktore sa juz dzieciate itd idt :-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mireczkaa
a według mnie wesele samo w sobie to kiczowata impreza- i tak nalezy do niej podchodzić. Mnie osobiście smieszy jak ktos pisze, że ludzie stresują się na widok kamerzysty- noż ludzie, dajcie spokój. Tak samo biała sukienka u "podstarzałej" panny młodej- co w tym kiczowatego? nie wiem. Ja sama ślubu nie brałam, więc i wesela nie miałam:) ale osobiście uważam, że nie ma czegoś takiego jak "kicz weselny". Jakoś w tym dniu nie rażą mnie ani tapiry na głowie, ani kamezrysta ani żadne z wymienionych. Grunt, żeby państwo młodzi byli szczęśliwi na imprezie- bo to udziela się gościom. No i żeby nikt nikogo do niczego nie zmuszał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość już był taki temat
i głupie baby tak się żarły że go w końcu usunęli oby z tym było tak samo. Bez sensu takie wpierdzelanie się w cudze życie itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi to tez wisi jak inni swietuja, wazne zeby mlodej parze sie podobalo :-) ale pytanie bylo co my uwazamy za kicz i co nams ie nie podoba :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula 77777777
domy dziecka przewaznie nie chca tych weselnych tandetych maskotek juz lepiej kupic tym dzieciom przybory szkolne lub karme do schroniska dla psow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oo*
wam się nigdy nic nie podoba a jak przychodzi do waszych wesel to wcale jakieś takie super ekskluzywne nie jest ani eleganckie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ula 77777777
i zgadzam sie z mireczka, ze wesela, szczegolnete wielkie, sa z natury kiczowate

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tam zadnego wesela nie mialam, ani wsiowej kiecki, wiec wrzuc na luz :-) A maskotki dla domu dziecka to tez masakra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ty jellybelly
najpierw zdaj maturę dziecko potem weź się za swoją przyszłość 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ohh nie posrajta się
strzel se palcówę na poluźnienie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prośbiczka
a ja za kicz uwazam proszenie o wino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mario @
maskotki weselne tandety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikon i minolta
Miałam na swoim ślubie i weselu chyba wszystkie kiczowate rzeczy o ktorych piszecie (no może poza tipsami, kamerzystą i niesmacznymi zabawami na oczepinach i magarytkami w kościele). I przyznam szczerze, że fajnie było. Najbardziej kiczowaci są goście w stylu "skrytykuj wszytsko i wszytskich"... Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bylam na weselu mojej dobrej kolezanki, nie podobalo mi sie jak bylo zrobione wesele, ale to bylo JEJ wesele, w zabawach nie bralam udzialu i nie wybrzydzalam. Co ni zmienia faktu, ze kazdy moze wyrazic swoje zdanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkuurza mnie
Mi nie podoba sie "zastaw sie a postaw sie" i zapraszanie osob ktorych tak naprawde nie chcielibysmy na wesele, ale sa zaproszone bo "tak wypada". Nie moge tego zniesc, zapraszanie kuzynow,ciotek itp z ktorymi nie ma sie kontaktu od 20 lat ehh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wiem jak wyprawić wesele
mam problem, bo za rok wychodzę za mąż i nienawidzę wesel w swojej obecnej formie, jaka tu została soczyście przedstawiona :O jak więc urządzić niekiczowate wesele? czy zrobić po prostu obiad w restauracji na ileś tam ***dziesiąt osób i będzie ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość llllll.4444
Niektórzy słownictwem udawadniaja ze są prostakami i kretynami. Takie zwroty typu "wiesniackie" ...itp. uzywaja wyłącznie osoby niedowartosciowane i niedouczone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie lubię kiczu
przeczytałam cały watek i z większościa się zgadzam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×