Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czarnaowwwcaaa

facet się na mnie co chwilę obraża.

Polecane posty

Gość czarnaowwwcaaa

dziś np. mieliśmy rozmowę na gg o naszym seksie, on stwierdził, że seksu nie będzie bo on nie chce (?!! - uprawiamy seks od ok 4 miesięcy i dodam, że to nei jest mój pierwszy partner), po czym ja oznajmiłam, że widocznie nie jestem dla niego dość dobra. i się zaczęło, że dlaczego ja tak mówię, że dlaczego tak go ranię, że on się stara jak może a ja mu takie rzeczy wygaduję, jego to boli i tak dalej, i tak dalej. sęk w tym, że nie napisałam tego, żeby go urazić w jakikolwiek sposób, tylko napisałam to tak, o - zupełnei dla picu. właśnie mi napisał, że nie ma zamiaru żebym dalej go raniła i poszedł. chciałam się wyżalić trochę. :( i teraz mam pytanie - czy tylko ja nie wiem o co w tym wszystkim chodzi? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj sie46
to taki typ, ze nie wazne co powiesz, zawsze odwroci kota ogonem i wyjdzie na jego. przeanalizujemy to: 1. on powiedzal, ze seksu nie bedzie. 2. ty powiedzialas, ze skoro nie bedzie, to pewnie dlatego, ze nie jestes dla niego zbyt dobra. 3.on sie obrazil, bo go ranisz. wynik-facet jesr egoista i mysli tylko o wlasnej dupie. pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaowwwcaaa
wiem, że problem jest tak żałosny, że nic tylko bąki zrywać. ale mnie to naprawdę już zaczyna drażnić. seksu on oczywiście nie chce, bo jego zdaniem seks raz na tydzień oznacza to że związek opiera się tylko na nim. ale nie o seks chodzi tylko o to, że palnęłam takie głupstwo dla żartu, a on się obraził. nie rozumiem tego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem rzeczowo
wyjątkowo daremna rozmowa kłócicie się jak dzieci w przedszkolu o łopatkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem rzeczowo
oto mężczyzna naszych czasów, matroseksualny przerważliwiony na swoim punkcie narcyz, który w kontaktach z kobietami stosuje szantaże emocjonalne i myśli że stosowanie focha uczyni z niego silnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość s5
Twoj facet ma zachowanie typowo babskie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaowwwcaaa
daremna rozmowa owszem i ja tak uważałam i próbowałam mu do rozumu przemówić, ale on zrobił z tego straszny problem, pytał czemu tak sądzę, czym dał mi to do zrozumienia. chciałabym żeby ktoś mi to wytłumaczył, ktoś, kto myśli w ten sam sposób co on. z chęcią poczytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie przejmuj sie46
on ze wszytslkim tak? bedziesz miala z nim duze klopoty, jelsi zawsze odwraca ota ogonem i tak sie zachowuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamaszki
Co pomyslalas kiedy Ci napisal, ze nie chce sexu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość odpowiem rzeczowo
niby jak to skomentować....jak facet w rozmowie przejmuje kobiecą rolę i szantażuje że nie będzie seksu.... jedyne jakbyś mogła skomentować to tak jakby powiedział facet, że ty w takim razie poszukasz /męskich/ dzifek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaowwwcaaa
nie przejmuj sie46 - no generalnei ze wszystkim, co ma związek z tym, co jest pomiędzy nami. kamaszki - pomyślałam, że musi być ze mną coś nie tak i mu to napisałam. ale zaraz tego pożałowałam, bo tak mu nerwa naruszyłam, że aż mi teraz głupio. nie wiem czy mam go przeprosić, czy wytłumaczyć mu wszystko na nowo, czy czekać aż pierwszy się odezwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaowwwcaaa
odpowiem rzeczowo - miałam ochotę już tak napisać, ale się wstrzymałam. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
znalazlas problem w sobie , ze niby nie jestes dla niego dosc dobra tym czasem to moze on ma problem moze on boi sie zwiazku opartego tylko na seksie i bedzi reglamentowal ? wystarczy spytac lub zaakceptowac odmowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamaszki
No wiec widzisz, wcale nie napisalas tego 'dla zartu' jak wczesniej usilowalas nam wmowic... po prostu dotknal czulego punktu... poczucie wartosci te rzeczy... po 1. ile on ma lat? to dziwne zeby facet mowil, ze sex raz w tyg to za duzo :O po 2. czy on aby nie ma kogos na boku? albo usiluje moze odsunac Cie od siebie? po 3. troche Toba manipuluje - przynajmniej w tej sytuacji; rownie dobrze Ty mozesz czuc sie zraniona tym, ze on nie chce sexu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamaszki
yeez, dobrze napisalas za pierwszym razem przeciez :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaowwwcaaa
seks raz w tygodniu nie oznacza że związek jest oparty tylko na nim, bo naprawdę nie jest. spędzamy dużo czasu razem, umiemy rozmawiać i także często wychodzimy do kina, na kolacje, na spacery. tym bardziej, że właściwie już robimy to już od dłuższego czasu, a on nigdy nie miał z tym problemów. szanuję jego odmowę i nie będę go zmuszać mimo że mam spory temperament. ale problem tkwi w tym, że cokolwiek powiem - on uzna jako ubliżenie z mojej strony, wyszukuje jakichś ukrytych znaczeń i od razu się rzuca. strasznie mnie to drażni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikt nie wie
bo faceci są dziwaczni. Spotykałam się kiedyś z idiotą, który się potrafił obrazić nawet podczas pięciu minut ciszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaowwwcaaa
kamaszki - tak pomyślałam, ale z drugiej strony ja zupełnie nie chciałam go urazić! owszem czułam się odepchnięta i nie było mi z tym dobrze, ale bez seksu potrafię żyć więc było to pół żartem pół serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie insynuuj tylko mow co czujesz uczuc twoich nie moze podwazac bo sa twoje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no widzisz poczulas sie odepchnieta i to trzeba bylo mu powiedziec wtedy pilka jest na jego polowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamaszki
Manipulant robi z siebie ofiare... czy ty czulabys sie zraniona na jego miejscu? Ile on ma lat? i Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamaszki
dokladnie tak jak mowi yeez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrian25
jak walnął focha to sie nie odzywaj jezeli juz co kolwiek chcesz napisac to napisz ze jak mu przejdzie to niech sie odezwie :) nie daj sie szantazowac. Moja Kobieta tez lubi czasem walnac focha i udaje obrazona ja po prostu sie nie odzywam i to ona mnie pozniej przeprasza nie ja ją. Bo to Ona sie obrazila o glupote nie Ja i u ciebie jest podobnie nie przepraszaj za to ze on sie obrazil przeciez to smieszne :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaowwwcaaa
po 21. czy on pomyślał jak ja bym się z tym poczuła? nie. bo musiałby być tego jakiś powód i jeśli pomyślałby, że taki jest tego powód, a jeśli nie byłoby to prawdą, to uświadomiłabym go o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaowwwcaaa
Adrian25 - czekam aż mu przejdzie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslisz w zbyt skomplikowany sposob mysl prosto i nie raztrzasaj co by bylo gdyby tylko rozmawiaj, pytaj wyjasniaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnaowwwcaaa
odezwał się :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×