na co chorujecie?? i fizycznie i psychicznie??

?

trzęsą mi się ręce! ( ale nie jetem żadną alkoholiczką)!!

no wiec zaczynam rzs szumy w uszach jaskra endoproteza zapalenia cewki moczoej czeste i powracajace co 2-3 mc wiek 22 psychhicznie deprecha ;)

Aktualnie na nic. Może lekka chandra :p

Borderline-zdiagnozowane :o a fizycznie to: od zawsze infekcje drog moczowych (od dziefka na nia cierpie i zaden lek mi jej do konca nie wyleczył, jedynie lagodzi dolegliwosci) :o

psss: od dziecka...

a i jeszcze migreny w silnym natezeniu bardzo bolesne

urovaxom na te drogi moczowe sprobuj moze pomoze

:( to przewlekła choroba i bardzo mi z nią cięzko :(

Tylko alkoholizm, narkomania, kawoholizm i nikotynizm! czasem dopalacza se strzelę i marihuanay zapalę!

podejzenie sferocytozy;/

ja wypróbowalam praktycznie wszystkie dostepne leki na ten problem ,takze na recepte pod stałą opieka lekarza urologa bylam i jestem i zostalo stwierdzone ze tego nie da sie wyleczyc, ale jedynie złagodzić objawy aby nie utrudnialy mi funkcjonowanie

brak pewności siebie , największy problem..

Ja mam hipochondrię, słaby wzrok, problemy z kręgosłupem i żołądkiem.

ddffdd - kochana, a nadal masz stwierdzone bakterie w drogach moczowych, czy tylko dolegliwości odczuwasz?

widzę, że weszliśmy an ulubiony temat emerytów, rencistów i malkontentów , więc i ja dorzucę swoje 3 grosze, choruję na zajebiozę

ja za kazdym razem mam bakterie czy to ecoli czy jakies tam inne badziestwa bralam antybiotykow sporo nic nie pomoglo od jutra urowaxom sproboje

łuszczyca :(

A o autoszczepionce nie myślałaś?

Krótkowzroczność. Tak, dla mnie to choroba i uciążliwość. Czekam tylko aż będę mieć operację, na razie mnie nie stać. Mam skoliozę- skrzywienie kręgosłupa, ale na razie nie jest to jakiś problem. Kiedyś miałam gimnastykę korekcyjną ale przestałam ją wykonywać bo mi się nie chciało. Do tego jeszcze nadżerka, ale pani ginekolog powiedziała że tego się nie leczy u kobiet które nie rodziły. To tylko te zdiagnozowane. A niezdiagnozowanych może być więcej.

Helga, rozważ tę operację jeszcze. Wiem, że krótkowzroczność jest dobijająca, ale po operacji może być gorzej

36 lat, kobieta, w zyciu byscie nie podejrzewali heh, od zawsze mam tak: zespol wpw, zespol barlowa (pierdola w sumie kosmetyczna ale utrudnia zycie i nasila niedyspozycje sercowe) refluks ż-p, rozliczne alergie wlacznie z alergia na "spadajace liscie", znaczny astgmatyzm krotkowzrocznosc (-6) nosze soczewy;p niedokrwistosc, reumatoidalne zap. stawow i takie tam pokrewne. z gin: endometrioza stadium 3, liczne torbiele w tzytzkach (dodatkowo test barca dodatni) niezliczone cysty (tam) i takie tam rozne hehh. jak se przypomne to doklepie reszte;p

od zawsze mam bakterie, nie da sie ich sklutecznie usunąć, jedynie leki łagodza objawy aby nie było dolegliwosci, ale bekteri i infekcji nie usuwają

rzs od kiedy masz/? ja 7 lat

zabrało mi to młodość, życie (zaczęło się w wieku 17 lat), radość, pewność siebie, kontakty z ludźmi, kontakty z płcią przeciwną, moją kobiecość, równowagę psychiczną (ból, strach, histeria, płacze non stop itp.), wszystko jednym słowem. Teraz mam lat 32 i żyję z tym, bo co mam robić? Ale kto mi wróci te lata, moją kobiecość, urodę? Nikt. Co to jest zespol barlowa i ten drugi zespół?

pikawa chodzi swoim rytmem z powodu niezliczonych dodatkowych drog przewodzenia (jestem po kilku ablacjach i jakos funkcjonuje) ten drugi zespol to wypadanie platka zastawki dwudzielnej (pierdola w sumie) trojdzielna tez mi wypada ale nawet nie diagnozowalam sie dalej w tym kierunku bo to bzdet przy ogromie moich wad heheh

edycja : rzs od zawsze chyba, wczesnieJ podejrzewali rozne cuda nawet w kierunku SM mnie leczyli (!) szkoda gadac

W sumie nic poważnego, jakies tam drobne dolegliwości czasami.

wszyscy macie grzyba candida na bank.

pewnie, ja na ten przykład mam.