POMOCY! Czy to ciaza urojona?

Tak wiec 11 miesiecy temu przyszedl na swiat moj synek (cesarskie ciecie) nie mialam od tamtego czasu zadnych problemow zdrowotnych. Nie karmilam piersia wiec po okolo 2 miesiacach dostalam normalny okres. nie powiem ze regularny co do dnia ale zawsze trwajacy 7 dni jak zawsze. Tak wiec minelo te 11 miesiecy az pewnego dnia... BUM! Czuje cos dziwnego w moim brzuchu... Ale jak kazdy czlowiek o zdrowych zmyslach uznalam to za prace jelit. Lecz dzisiaj malo co nie spadlam z krzesla zdajac sobie sprawe ze z moich piersi wydobywa sie siara. Fakt byla to jedna kropeleczka ale skad ona sie tam do cholery wziela?! Zrobilam test i wyszedl negatywny. Fakt moze troche przytylam ale ze zawsze mialam problemy z waga jakos nie widze w tym nic dziwnego... Moj ginekolog wyjechal wlasnie na wakacje, a ja odchodze od zmyslow... Co Wy o tym myslicie? Czy to normalne?

Dlaczego zaraz ciąża urojona. Może po prostu wzdęcie + za wysoka prolaktyna

Ja mam taka nadzieje bo z jeszcze jednym bym zwariowala calkowicie:)

koniecznie tylko wybierz się do lekarza, zleci badanie hormonów. Tycie też może być tym spowodowane

Moje tycie jest raczej spowodowane zamilowaniem do jedzenia:)

Z tym że czasem duży apetyt spowodowany jest podwyższeniem hormonów. Przerabiałam to:)A zamiłowanie do jedzenia to swoją drogą...