jestem bardzo nieidealna wrecz trefna czy jakis mezczyzna moze mnie pokochac?

-mam w wieku 21lat brzydki wiszacy biust i nie wymyslam sobie bo to opinia nie tylko moja -ciezko choruje na sm -mam wielkie blizny na ciele po operacjach -mam widoczna nadwage - mam brzydkie cienkie wlosy -nie jestem zbyt inteligetna

Każdy ma szansę by go pokochać, miłość jest ślepa. A poza tym "kocha się nie za coś, kocha się pomimo wad"

niby tak ale ja mam dosc sporo tych wad jak na moj wiek moze za wiele

?

Każda potwora znajdzie swego amatora. Trochę wiary w siebie, skupiaj się na zaletach. A idealny nikt nie jest. Na prawdę nawet te piękne dziewczyny mają swoje wady. Każdy ma wady.

Pracowala swego czasu dorywczo w Fast Foodzie i widzialam wsrod moich klientow jak nieatrakcyjne dziewczyny trzymaly pod reke bardzo przystojnych chlopakow :) Tak samo byla umnie w szkole dziewczyna ktora sie bardzo mocna jakała a zlapala jednego z najprzystojniejszych facetow w szkole, Pozdrawiam i glowa do gory. Jeszcze przyjdzie taki czas gdzie spedzisz caly dzien w objeciach ukochanej osoby :)

musisz kiedyś pojechać na wycieczkę do UK , to uwierzysz w miłość...

do uk nie pojade;)

chciałem tylko przez to napisać , ze tolerancja w UK jest zadziwiająca i w zasadzie nie ma fizycznych o przeszkód , do posiadania partnera...:P

niestety zpostaje mi tylko polska:) z moja choroba nie moge pracowac fizycznie wiec boje sie wyjazdow

Więcej przeszkód w znalezieniu partnera jest w głowie a nie w wyglądzie. Musisz uwierzyć, że ktoś Cię pokocha, że jesteś warta tego a jak wyjdzie to się zobaczy:) Bo nie ma recepty na szczęście, starymi pannami i kawalerami zostają różni ludzie

Więcej przeszkód w znalezieniu partnera jest w głowie a nie w wyglądzie. w wyglądzie też jest sporo....nikt nie będzie z kimś , kto nie będzie mu się podobał...

Ech, chcesz rozmawiać o kwestii podobania się, rev? Gusta jak wiemy są różne a sądząc po parach spotykanych na ulicy i wśród znajomych charakter i nastawienie też musi mieć coś do gadania No chyba, że ktoś szuka nieziemskiej bogini, to tak wtedy przeszkody w wyglądzie są nawet nieporównywalnie większe

charakter , inteligencja itp utrzymuje związki, lub nie... ale na samym początku sprawą pierwszorzędną jest wygląd....bez akceptacji wyglądu nie ma czego dalej szukać...

czyli co strzelic sobie odrazu w łeb? i nie zawracac glowy mezczyznom?

czyli co strzelic sobie odrazu w łeb? i nie zawracac glowy mezczyznom? nic podobnego...akceptacja , to nie znaczy , że liczą się tylko piękni i zdrowi...popatrz na pary , a zobaczysz , ze różni ludzie się różnie dobierają...nie ma na to zasady , lecz muszą się akceptować fizycznie...

Akceptacji wlaśnie, ktoś ma Ci się w miarę podobać i tyle, a intelekt sprawić może, że zacznie Cię pociągać. A podobanie się w miarę jest rzeczą tak względną, ze autorko nie martw się:) Nie napisałaś nic o buzi więc pewnie nie jest tak źle, odpowiednia fryzura i makijaż na pewno ładnie będzie wyglądać:)

Ok masz utrudnione zadanie, ale nie niewykonalne. Widzisz... Ja mam pewnego kolegę. Jego ostatnie gesty i zachowanie wskazują, że mu na mnie zależy. On jest przystojny, podoba się kobietom. Ja jestem taka zwyczajna. Ale ja wiem, że on lubi mnie za to jaka jestem. Daj się po prostu facetom poznać. Nie skupiaj się na fizyczności.