mam jutro obronę pracy licencjackiej

często udupiają na obronie? wesprzyjcie mnie...

Obrona to tylko formalność! Dasz radę!

Prawie zawsze się zdaje

ale trzęsę dupą ;D z jednej strony wiem, że to formalność, a z drugiej mam takiego stresa, że chyba nie zasnę. Chcę, aby było już po wszystkim :O

A z jakiego jestes kierunku?

z historii.

szkola to gowno i nic ci w zyciu nie pomoze tylko utrudni te bzdury co ucza to zenada naprawde wiecej sie nauczysz myslac wlasna glowa wiec po prostu zastanow http://www.youtube.com/watch?v=LwBxb-sl1xc

bez takich :O może ktoś jeszcze się wypowie?

upupup :(

mam za sobą 2 obrony - lic i mgr i wiecej strachu niz bylo warto... w sensie ze strach ma wielkie oczy, w sensie ze szkoda nocy zarwac w sensie ze wiesz o co mi chodzi ;p jak juz cie dopuscili do obrony to znaczy ze teraz musialabys juz totalnie nic nie powiedziec zeby nie zdac. u mnie wszyscy zdali i na lic i na mgr

nie, ja dzisiaj musowo nie zasnę :O pocieszacie mnie, a i tak ledwo dycham. zimne poty mnie oblewają i mam straszne skurcze w brzuchu :O mam już pytania od promotorki i jestem z nich przygotowana, ale boję się pytań innych członków komisji :O

e tam. nawet jak nie odpowiesz na pytania od komisji a odp na pyt od promotorki to juz i tak zdałaś

dyplom z wyróżnieniem :)

Gratulacje. Ja mam obronę za 2 tygodnie. Ale jeszcze się nie zaczęłam stresować:)