Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Prawiczzek

Prawiczek i nie dziewica.

Polecane posty

Gość Prawiczzek

Witam... Chciałbym się Was zapytać, czy to normalne... Podoba mi się dziewczyna, jednak Ona nie jest już dziewicą, niby nic takiego, ale nie potrafię przestać o tym myśleć i to zignorować. To leży w mojej głowie, pomimo tego, że strasznie mi się podoba... Odrzuca mnie to, że straciła już dziewictwo, wiem, że to nie jest nic ogromnego ale po prostu nie mogę tego znieść. ;/ Jak mam sobie z tym poradzić? Dlaczego to jest dla mnie tak ważne? Co mam zrobić, żeby mi to nie przeszkadzało? A najgorsze(lepsze?), że chyba się w niej zakochałem, ale jak pomyślę, że ona to już z kimś robiła... Jeżeli chodzi o wiek, to mamy po 19 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdddddddwsd
Nic dziwnego, po pierwsze stres bo to GDYBY było coś między Wami, to stres dla Ciebie bo byłby to pierwszy raz, a po drugie, stres 100xwiększy bo obawa że będziesz gorszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaka może być , prawda
co za frajer, przez 19 lat musiał walić konai, normalnie chyba masz pacanie żylaki na ptaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczzek
Właśnie o to chodzi, że nie chcę mieć pierwszego razu z byle kim i byle gdzie... Chciałbym to zrobić z miłości i najlepiej z dziewicą, żebyśmy razem mogli poznawać swoje ciała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak jak napisałeś
,,problem lezy w mojej głowie'' z powodu barku samoakceptacji/zanizonej samooceny.Prawdopodobnie świadomie lub nieswiadomie boisz się że wypadniesz gorzej od tego pierwszego. Istnieje tez opcja że i również utożsamiasz(i słusznie) akt seksualny z miłościa i stąd obawy że ona już kogoś tak kochała że mu sie oddała..znowu sporowadzamy się do poczucia gorszym, obaw czy jej na mnie tez tak zalezy czy bede dobry w te klocki itd. Musisz sobie poukładać w głowie ten fakt, upewnić sie co do jej uczucia względem ciebie.Jęśli tego nie ogarniesz lepiej sie rozstań bo nie dasz sobei rady.Albo miłośc wszystko uleczy albo nie.Gdybys miał w nastepnych związkach traki problem szukaj dziewic albo..udaj sie do psychologa na pogadanke wyjaśniającą przyczyne..ufff :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczzek
Nie chodzi o bycie gorszym czy lepszym... Po prostu chciałbym być tym pierwszym, bo skoro sam to oferuję to oczekuje tego samego w zamian...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zjadacz podrobów
jakiś katolik fanatyk z ciebie czy jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczzek
Jestem niewierzący, więc to nie jest kwestia wiary.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak jak napisałeś
bo skoro sam to oferuje oczekuje tego samego w zamian''upsi no to mamy problemik kolego-szukasz dziewicy czy miłości? jęśli szukasz dziewicy to sprawa załatwiona to nie ta dziewczyna.Widzisz chłopie zycie nie jest takie proste i pod tym wzgledem równiez.Ona nie mogła przewidziec że ty się tam kiedyś pojawiasz nikt nie mógło,chyba ze jest jasnowidzem.Taka prawda .Pogódź się z tym.Kiedyś brało się za zone tylko dziewice i po problemie ale teraz wspólżyjemy przed slubem i stąd ludzie barzdiej wrażliwi nie mogący tego ogarnąc maja problemy.Nie zrobiła tego przeciez złośliwie.Przyjmując fakt że kogoś tam kochała i oddała się mu to normalne przeciez.Nie wyszło im i poznała ciebei,nie miej do niej o to urazy ,czy żalu.Taka prawda niestety że bardzo mało jest przypadków by pozostać na zawsze z tym partnerem z którym straciło sie dziewictwo.Nawet później jak już stracisz i bedziesz miał kolejne kobiety to bedziesz musiał to akceptowac ze ona tam miała kogos innego,tak samo jak twoje partnerki powinny akceptowac ze były inne.Całe rozwiazanie tkwi w prawdziwym uczuciu-kochasz -jesteś kochany i nic innego sie nie liczy dla dwojga osób poza byciem ze sobą.Takie dłużejutrzymujące problemy wymagają niestety przerobienia,by móc cieszyc sie życiem sexualnym włącznie a nie paprać sobei i innym zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczzek
Tylko, że ona go nie kochała! Alkohol, impreza i pierwszy raz za sobą... To mnie boli. Zrobiła to jeden, jedyny raz ale w jakim stylu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczzek
Człowieku, wyjdź i przestać mi pierdolić o tych kurwach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no tak jak napisałeś
no tak ajk napisałam moze cie boli pod swiadomośc że jednak skoro mogła zrobić to bez miłości to moze i ciebie tez naprawde nie kocha? Nic innego nie poradze ponad to co radziłam wyzej musisz upewnić sie co do jej/twojego uczucia i zdać sobei sprawe że nie wiedziała że Ty zaistneijesz w jej zyciu.Jak kocha ciebie to napewno żałuje wiec nie dobijaj jej.No chyba że nie żałuje ,albo co gorsza byliście wtedy ze soba jak to zrobiła to po ptakach..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawiczzek
Nie byliśmy razem, to było 2 lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×