Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czytanie ze zrozumieniem

Jak nauczyć dziecko rozumienia tekstu?

Polecane posty

Gość czytanie ze zrozumieniem

Witam, może ktoś mi podpowie, bo w szkole twierdzą, że to nie ich problem. W skrócie: dziecko nie potrafi powiedzieć własnymi słowami, co jest w czytance. Umie czytać, ale jak się go pyta, o czym jest czytanka, to nie wie i milczy, albo recytuje z pamięci słowo w słowo. Jak była historyjka o chorym kotku, to nie potrafił powiedzieć, że jest to o chorym kotku, tylko odpowiadał cytując, że był sobie kotek i tak dalej. Dziecko jest w drugiej klasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsahdfgr
Lać po dupie ile wlezie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
najpierw ułuż mu pytania do tekstu i daj do przeczytania najpierw , dopiero potem niech przeczyta tekst , zaznaczam że nie jestem pedagogiem ani nauczycielką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo to trudne, jak ma sie mały zasłób słów, mi to przyszłoz z czasem, mi sie wydaje ze dziecko się stresuje, mzoe poćwicz w domu z bajkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybyś kochala swoje dziecko, nigdy nie posłałabyś go do szkoły! A na serio : 1. Spróbuj uczyć go przez zabawę 2. Licz się z tym, że dziecko może nie być tak zdolne jak tego chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość haslzlsdefz.ls
Czytać, czytać i jeszcze więcej czytać. Ono samo i Ty jemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czytanie ze zrozumieniem
No czytamy i z tym nie ma problemu, ale sam nie odpowie na pytanie inaczej niż jest w tekście. Na przykład jak czuł się kotek, to w czytance jest, że czuł się źle, to powie, że czuł się źle, ale jak jest napisane dosłownie, to sam na to nie wpadnie i milczy albo mówi, że nie wie. A jak mu wyjaśnię, to też powie później tak samo, jeśli zapamięta, co mówiłam, bo jak nie zapamiętał, to nie wie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oddać gówniarza do psychiatryka, tam mu dadzą szkołę! Wszystko będzie rozumiał! A jak nie, to wezwać policjanta, pałą po dupie, po kłopocie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×