Niesmialosc i nieporadnosc sposobem na podryw?

No wlasnie... Trafiam ostatnio na kobiety, ktore sa niesmiale i nieporadne, zala sie jakie to maja ciezkie zycie, faceci je porzucaja, otoczenie nie rozumie... A po blizszym poznaniu okazuje sie, ze to wyrafinowane i klamliwe hipokrytki, ktore przystawiaja rogi swoim chlopakom, mezom. Drogie Panie, jakie techniki stosujecie aby uwiesc faceta? Wyznajecie zasade, ze zaciagniecie go do lozka posilkujac sie strategia "na biedna, zagubiona dziewczynke", czy moze prefrujecie bardziej oryginalne strategie? Np. przesylacie swojemu obiektowi westchnien fragmenty wlasnorecznie napisanych opowiadan erotycznych, zwracacie sie do niego "ciao amore", zalotnie spogladacie, ubieracie sie wyzywajaco? Pytam z ciekawosci.

ja wyznaje zasade : byc soba. nigdnikoigo nie udawala nie stosowalamzadnych trikow, a na brak adoratorow nigdy nie narzekalam, wrecz przeciwnie.moze sekretem jest to ze z natury jestem ciepla, usmiechnieta, otwarta. Mozna ze mna o wszytskimporozmawiac.poza tymrzadko marudze, narzekam, jestem takano swojska. oczywiscie wyglad tez nie jest bez znaczenia. smiesza mnie te wszystkiezaczarowane metody jak zdobyc faceta nma zolze czy na nieporadna dziewczynke-noipoco nakladac maske jakpredzej czy pozniej facet zobaczy jakajestes na prawde.ZAAAAALL

bay caly czas byc soba i nie udawac kogos, kim tak naprawde sie nie jest. Ludzie przybieraja rozne maski, to jest sie w stanie jeszcze zrozumiec, ale jesli ktos takiej maski nie potrafi zdjac pzred samym soba to juz katastrofa.

CICHA WODA BRZEGI RWIE.