Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielonoki kot

mętlik w głowie

Polecane posty

Gość zielonoki kot

Hej dziewczyny, jestem z chłopakiem ponad 2 lata. Ja ide na studia, on jest ode mnie 2 lata starszy. Pierwsze studia mu nie wyszły, w tym roku tez się poddał i chce isc do pracy i na zaoczne. Ja w ogole nie moge sobie z tym poradzic. Nie jest głupi, to dobry człowiek. Kocha mnie i to wręcz bezgranicznie. Ja jestem, jak widać wyrachowana, ale nie umiem kierować się tylko sercem. Nie wiem nawet jak powiedzieć swoim rodzicom o jego planach. Na razie myślą, że zdał jedną z poprawek, czyli, że wszystko idzie dobrze. Myślę już o rozstaniu, bo to trochę bez sensu wiązać się z kimś z kim się nie widzi przyszłości, jest zbyt niepewna. Pomóżcie co mam zrobić? Dać mu setną szansę czy odpuścić i przecierpieć swoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lolitttta
jak to dobrze nie mieć chłopa :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonoki kot
A niby dlaczego głupia gęś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
żal mi ciebie. znajdz sobie takiego obowiązkowo o studiach wyższych dziennych co bedzie ci ryja obijał i regularnie zdradzał. tak to jest to czego ci potrzeba. głupia suka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonoki kot
Jakie Wy wszystkie wulgarne jesteście.Damascenka jak nie umiesz zaargumentować i jedyne tłumaczenie, że nie chce Ci się to wybacz...nie pisz wcale. Paula 1990 nie każdy facet co do czegoś jest w stanie dojść to damski bokser...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale masz problemy.
z tego co zrozumialam chcesz zerwac z chlopakiem BO ZREZYGNOWAL z studiow. nie tylko sie sercem kierujesz jak sama piszesz ale takze patrzysz na wyksztalcenie. widac ze dla ciebie to stoi na pierwszym miejscu. a moze tak go naprawde nie kochasz bo jak mozna myslec o rozstaniu z druga osoba gdy tylko nie studiuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślisz, że studia dzienne są gwarantem dobrej pracy i kryterium oceny przy doborze faceta? Ponownie gratuluję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonoki kot
Gdybym go nie kochała to czy bym się tak zastanawiała, czy by mnie to tak bolało? Nie chodzi tyle o zrezygnowanie ze studiów dziennych, co kolejna nieudana próba. Ma już dwa lata w plecy. Wydaje mi się, że po prostu nie chce mu się ani uczyć ani pracować tak naprawdę. Brak jakichś większych ambicji, celów do których by dążył, ale konsekwentnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro problem okazuje się inny, to powinnaś była inaczej sformułować temat a nie wyjeżdżać z tekstem o studiach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Och, przepraszam. Nie zamierzałam Cię wykorzystać :D Samo jakoś tak wyszło :P Nie gniewaj się :P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agaaaaaa.
Skoro on chce iść na zaoczne i do pracy, to dobrze o nim świadczy. Może ma dość brania kasy od rodziców. Chłopak chce studiować, próbuje, nie poddaje się. A te dwa lata w plecy to nie tak dużo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonoki kot
Nie tak łatwo to wszystko określić jak ma się mętlik w głowie, a Wy od razu wyjeżdżacie tylko z głupimi sukami, co nic nie wnosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Damascenka, no właśnie się nie gniewam. Mało tego, daję przyzwolenie na dalsze wykorzystywanie. Autorko, napisałaś od dupy strony i teraz zdziwienie, że po Tobie pojechalim. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inglostad
pierdolnij sie mlotkiem tak abys zdechla taka moja rada spierdalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzisiaj studia nie są ważne. Tylko umiejętności. Więc nie ważne jakie studia się kończy i czy w ogóle. Najlepiej byc pasjonatem, który zna się na rzeczy + miec dokument uprawniający do zawodu (konieczny w niektóryczh przypadkach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miałam koleżankę - prywatna podstawówka, prywatna szkoła średnia, prywatne i prestiżowe studia... A była tak cholernie niezaradna, że nawet nie umiała biletu autobusowego kupić i w wieku dwudziestu paru lat tatuś woził ją wszędzie samochodem. Świetnie zna angielski, niemiecki, włoski i francuski, dogada się w językach japońskim i chińskim, uczyła się nawet martwych języków, ma znakomite wykształcenie. A nie umie zrobić sobie herbaty, nie mówiąc o życiu. Co jej po tych wszystkich dyplomach i tytułach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nazwałam ci głupią suką gdyż iż tak się włąśnie zachowujesz:) i chyba ty tylko tego nie widzisz. niech twój facet robi co mu sie podoba, nie zmuszaj go do niczego. ty dopiero zaczynasz studia i pewnie sobie myślisz ze one ci otworzą drzwi do kariery. a wszyscy na tym forum ( oprócz ciebie) wiedzą ze tak nie bedzie. ja jestem na studiach i widze jak moi znajomi którzy już skonczyli nie mają pracy albo pracują w marketach. w życiu chodzi o to aby być zaradnym i pracowitym.skończone studia nie są wyznacznikiem tego jakimi jesteśmy ludzmi albo jaką przyszłość będziemy mieli. to zależy tylko od nas samych tyle w ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooki kot
może wypowie się ktoś jeszcze? Do Paula 1990, dużo zależy na jakich jesteś studiach. Ja wybrałam kierunek, po którym problemów z pracą mieć nie powinnam w Polsce, a za granicą na pewno. A Ty w życiu kieruj się tylko sercem to będziesz mieć nieroba pod swoim dachem, i ciekawe jakie wtedy mądrości życiowe będziesz sypać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielonooki kot
spadaj z tym tarotem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erererererer
Po przeczytaniu tego tematu czuje radość z tego że: jak to dobrze nie mieć kobiety :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×