Do jakiej pory roku porównalibyście swój charakter?

Ja np. do jesieni - spokojna, ale fantazyjna :)

ja tez do jesienia, bo kojarzy mi się ona z chwiejnością emocjonalną bardziej, niż ze spokojem i z przygnębieniem trochę.

aleś wymyśliła

ja tam jestem chodzącym latek cały czas jestem w trakcie rozkwitania:D:P

Nie wiem :) ale jeśli jakaś pora roku jest pojebana na maxa to wlasnie do niej :p

Najbardziej pokręcona i złozona chyba jest jesień...

czsem kolorowa, wesola i piekna a czasem ponura i depresyjna jak listopad

Chyba przedwiośnie Jestem zimna i zdystansowana ale jak się już przed kimś otworzę oddaje mu całe swoje serce.

wiosna :D

Jesiennego krwotoku nic już nie zatrzyma Czerwień kapie z parku na ulice... Jesień żyły sobie podcięła i blednie z zimna Jak śmiertelnie senna Eunice...

do lata

jesień zdecydowanie

wiosna !!!! kocham te pore roku :) jestem wesołą, żywą, otwartą na ludzi osobą i właśnie na wiosne czuje się najlepiej. wtedy wszystko budzi się do życia, świat dookoła zaczyna byc coraz piękniejszy :))) nooo i na wiosne zrzucamy swetry czapy szaliki i kupujemy kiecki :P ma ktoś podobnie ja ja??

Zdecydowanie jesień , ciepla i mila , chlodna i nieprzyjemna zależy od wplywu otoczenia na mnie