Jak wy dajecie rade jezdzic takimi wozkami?

http://allegro.pl/maked-sprinter-gleboki-spacerowka-nosidelko-15-kol-i1849210187.html http://allegro.pl/kunert-polskie-wozki-fotelik-kola-pomp-gratis-i1843688025.html przeciez one nie dosc ze strasznie ciezkie, jakies niskie, topornie wygladaja i nie maja skretnych kol. Masakra.

Ja miałam i są spoko.....wcale ciężkie nie są. Duża gondola i wygodny dla dziecka, bo to najważniejsze.

Ja sie własnie wiele niedobrego nasłuchałam na temat skrętnych kół. Podobnie jak te trójkołowe (mnie sie kojarzą z wózkiem inwalidzkim dla mniejszego dziecka) sa podobno duzo bardziej wywrotne i specjalisci ich nie polecaja

no nie lubie tych wozkow, jzu ze wzglesu na wyglad.. nie wiem jakreszta, ale za wyglad jzu sa przekreslone

Skrętne koła wywrotne? Nie wiem, co to za specjaliści, ale to nieprawda :) Są superwygodne i można prowadzić wózek jedną ręką a nie męczyć się z nieustannym "naprowadzaniem" zwykłach kół, miałam i taki, i taki wózek i lepszy skrętny.

wywrotne są tylko trójkołowe, a skrętne super się prowadzi, prawie bez wysiłku trzeba najpierw spróbować a nie gadać głupoty

Kól. Wczoraj sobie zablokowałam na spacerze i zapomniałam odblokować i myślałam ze się wykończę jadąc. Dopiero jak sobie przypomniałam co jest grane i odblokowałam to znów bylo ok.

oczywiście, że skrętne są lepsze, a jak nie chcesz mieć skrętnych to je zwyczajnie blokujesz. poza tym te wózki podane w linku rzeczywiście ciężko,topornie wyglądają

ps. mam też trójkołowca i wcale nie jest wywrotny, super się prowadzi, jest skrętny i lekki, idealny- i tu znów...jeśli skrętne przednie koło nie pasuje - można je zablokować!

najlepsze wózki jakie mogą być na nasze drogi na zimę! ja miałam taki w zeszłym roku i sprzedałam głupia bo myślałam,że mała e tym roku będzie w zimie będzie chodzić na nogach ale nie da rady jest za mała, muszę kupić taki sam. mam wózek bebetto magelan właśnie ze skręcanymi kołami i jak w zeszłym roku wyszłam z nim na śnieg to sobie sam pojechał swoją droga bo nie da się tym jezdzić w zimie!

co do skrętnych kół to polecam jak najbardziej.mam Graco quattro,ze skrętnymi kołami i innego sobie nie wyobrażam.Szkoda tylko że dziecko mu wyrosło z głębokiego w wieku 2mcy,ale teraz jeździ w płaskiej spacerówce.

Dziewczyny teraz w modę że tak powiem wchodzą wózki w stylu vintage!!!! Czyli coś na wzór tych z lat 60-tych z wyglądu ale trochę uwspółcześnione.Byłam w Niemczech w zeszłym tygodniu i tak wszystkie mamy zapylają już z takimi wózkami.Są lekkie mają duże wygodne koła z prawdziwymi szprychami ,które leciutko wjeżdżają na krawężniki.Są naprawdę śliczne i świetne jak znajdę zdjęcie to wkleję

ja mam Maxi cosi mura i jest naprawdę wygodny z tymi kołami, a i nie wyrasta tak szybko, bo malutki wózek nie jest 2 miesiące to szybko Ci dziecko wyrosło

trójkołowe są niestety bardziej wywrotne - zdarza się mocno przechylać przy zjezdzaniu z krawezników, czy jak sie jexdzi po lesie...

ja mialam podobny firmy adbor i jeździłam nim tylko do puki mały nie usiadł...wtedy kupiłam nową spacerówke ale chwaliłam sobie ten wózek...wszędzie mogłam nim wjeźdzać...duuuze koła w dodatku pompowane to bylo dobre ale fakt faktem lepsze są skrętne koła...przynajmniej na prostej drodze...bo na wies gdzie jest pełno wybojów wolalam pompowane ;)

Ja sie źle wyraziłam, mówiąc wywrotne miałam na myśli własnie trójkołowe.

to zależy na jaki wózek kogo stać , można kupić za 500 i można kupić za 3500, jeden i drugi przydaje się najwyżej na 2 lata,

super jak maluszek jest niemowlakiem bo ma wygode i pokonuje wszystkie przeszkody na drogach.Kumpela miala taki nowoczesny"modny"i nie dawal rady na naszych drogach a ja tym moim "czolgusiem"zawsze dalam rade.Ale mysle ,ze na lato dla poltorarocznego malucha lepsza byla lekka parasolka.Ale na zime jak popada sniegu po lydki to znowu przejde na "stary wozek" bo jakos nie wyobrazam sobie parasolki w tym sniegu.A wozki te nie sa zle tylko poprostu moda jest na te male ,zgrabne i czasem nawet mamy zapozyczaja sie zeby miec taki wozek,zeby tylko pokazac sie innym.

wygodne! To nieprawda co piszesz. A wygląd to sprawa drugorzędna, bo model swoją drogą, a wygląd wózka swoją. Jak ktoś kupuje wózek Allegro z firmy bez firmy, to ma jarmark na kółkach, ale można za trochę większą kasę kupić ładny na identycznym stelażu np. Knorr, Hauck, ABC Design, Emmaljunga, Teutonia, Kronan, Brio, itp. Sama mam 2 Knorry Nizza i są super! I wygodne i bardzo ładne wizualnie.

Zgadzam sie z wypowiedziom wyzej! Sama mam podobny Graco Freya i jest bardzo wygodny i wcale nie brzydki.

wypowiedzia *

A czy wózek za te 500/600 zł pojeździ chociaż z 6 miesięcy ? Strasznie tandetnie wygląda (jakość/wykonanie). Nigdy bym takiego nie kupiła, chyba że nie miałabym kompletnie kasy. Co nie znaczy, że te za 3000zł są bez wad, oczywiście, ale sa na pewno lepiej wykonane i wyglądają na solidne..

tarocistko wypyerdalaj w podskokach!

ogólnie powiem tak na polskie drogi szczególnie jesienno-zimowe takie wózki są najlepsze bo przez każdą zaspę śnieżną się przebije :) poza tym są mocno obudowane co chroni przed zimnym wiatrem a co do skrętnych kół to nie wiem czy to kwestia przyzwyczajenia ale jak pożyczyłam ostatnio od kumpeli spacerówkę ze skrętnymi po 20m miałam ochotę wrócić do domu :/ ten wózek kompletnie mnie nie słuchał

ja mam juz Quinny speedy i jestesm bardzo zadowolona, jak na polskie drogi to najlepsza, moim zdaniem, terenowka.

tez uwazam ze skretne kola to porazka

ja tez ma quinny jest super! a te na zdjeciach to porazka! kto wogole takie paskudzctwo kupuje??

niecierpię skrętnych kół :)

A ja bardzo sobie chwalę skrętne koła. Nie umiałabym jeździć wózkiem bez skrętnych kół - próbowałam kiedyś na wózku koleżanki i źle mi się jechało. A w razie czego zawsze można je zablokować. Ale każdy lubi co innego.

mialam wlasnie taki wozek z allegro za bodajze 700 zeta (3 w 1) gondoli i fotelika uzywalam do 6 mies zycia mlodego- potem jechalismy na wakacje i kupilam lekka spacerowke wiec gondola i fotelik jak najbardzie ok (maly spokojnie spal na spacerach, duzo miejsca w koszyku na zakupy itd- spacerowka za ciezka- i to ze nie mial kretnych kol mi nie przeszkadzalo teraz mam graco ze skretnymi- i tez jestem zadowolona wiele moich kolezanek wymienialo wlasnie spacerowki 3 w 1 na lzejsze taka drobna dygresja :)