laski macie już buty na jesień?

bo ja byłam dziś w sklepach i jak dla mnie to sam szajs i to drogi w dodatku :o a jak już znalazłam to jakoś nie mogłam nogawki spodni ułożyć, ani na but ani w :o i wróciłam z niczym, a coraz zimniej przydałoby się jakieś kozaki kupić :o porażka :o

ja mam z zeszłego roku śliczne czarne mokasyny damskie, z zamszu uwielbiam je a do tego mam zamszowe kozaczki, tak do połowy łydki, czarne, z takimi fajnymi frędzlami ale chcę kupić sobie jeszcze jakieś faktycznie w sklepach sam szajs albo szpila i obcisłe tak, że nie da się w tym chodzić albo kolory z kosmosu a jak już ładne, proste, klasyczne to cena tak wysoka, że zawału można dostać

to już tak jest że jak się szuka to nigdy nie ma, trzeba kupowac jak się trafi no ale nie każy może sobie na coś takiego pozowlić

Jeszcze nie kupię w Zarze

no właśnie albo większość na obcasie któego nie chcę, albo takie że się szybko zniszczą, widziałam łądne zamszowe ale nie chcę zamszu bo będzie przemakał i się brudził łatwo :( w ogóle nie wiem co kupić :(

ja tez;( nie mam w czym chodzic. a nawet nie wiem jaki chce:/ bo do spodnicy przydalyby sie takie przynajmniej do polowy lydki, a na takie nie naloze spodni:O a nogawka do srodka juz mi sie nie podoba, chyab ze ze wzgledow praktycznych gdy jest duzo sniegu i nie chce miec mokrych gaci