kolezanki dokuczajaa mi z powodu braku faceta

nie wiem jak sobie radzic z tym jestem osoba dosc wrazliwa moze dlatego tak to przezywam ale wkurza mnie to strasznie.. w pracy, czy po niej ( czesto wychodzimy gdzies) jedyne co slysze to ze moze znajde sobie faceta, patrz ten jest super....i tak w kolko mam dosyc do tego stopnia ze nie mam ochoty na zadne wypady do klubow, w pracy nie wiemjak reagowac ..czesto zwyczajnie wychodze z pokoju ale ile tak mozna?

:O

"w pracy nie wiemjak reagowac ..czesto zwyczajnie wychodze z pokoju" Wiesz jak nazywa się mąż/facet tej, która jest najbardziej nachalna? Powiedz jej: - Wiesz co, spotkałam niedawno takiego faceta, że o mało nie padłam... On też się na mnie patrzył i patrzył... w końcu zagadał po byle pretekstem i jesteśmy umówieni w przyszłym tygodniu. Ma na imię... Mówię Ci - extra facet. Nie wiem tylko czy nie ma kogoś... (tu robisz zmartwioną minę i wracasz do pracy). :)

ale ja znam ich mezow tzn widzialam kilka razy w pracy ja mam 27 lat a te kobiety sa albo przed 40 albo juz po troche sie zle zaczynam czuc w pracy. mam dosc takich komentarzy czesto mowia ze widzialy przystojnego faceta na koryarzu w sam raz dla mnie, inn nawet chce mnie umowic z synem kolezanki, w dodatku powiedziala to w jej obecnosci:O

"ja mam 27 lat a te kobiety sa albo przed 40 albo juz po" A, to zmienia postać rzeczy... Na kolejne próby "swatania" należy odpowiadać np. tak: - Tak patrzę wokół siebie... na sąsiadki i koleżanki.... i nierozumiem... dlaczego miałabym znajdować sobie męża i być tak samo nieszczęśliwa jak one? Wy, to co innego...

A na to: "nawet chce mnie umowic z synem kolezanki" reaguj tak: - Terazz jest taka moda, że starsze kobiety szukają sobie młodszych o kilkanascie lat kochanków. Jak będę miała tyle co Ty, to się nim zainteresuję.

nie chce byc niemila i chamska dlatego staram sie nie 'psykowac" zwlaszcza ze to praca odpowiadam grzecznie ale jak widac to nic nie daje kazda impreza zakladowa przebiega tak samo: patrz kasia ten facet jeste wolny "itd mam juz tego dosyc..boje sie z nimi wychodzic gdzies:O

ooo...dobra odp ta 2 opcja dzieki ..z pewnoscia skorzystam:)

co to za kolezanki zmien towarzystwo

faceci to skurwysyny co pluja sperma z czlonkow- i pierdza dupa w ustach te slowa o tzm milosci jak im sie chce wsadzic czlonka w mokra dziure a potem zapirdalaja w inna dzoure skurwysyny http://www.youtube.com/watch?v=b-fNmcZS7n8