pytanie przede wszystkim do mężczyzn

czy zdarzyła wam się taka sytuacja, że całowała was kobieta do której nie czuliście chemii? wasze podejście po tym się zmieniło czy wręcz przeciwnie? :)

opowiedz coś więcej :)

Podejście do czego?

podejście do niej, nie ma chemii, a po coś zaskoczyło i już jest

jeśli myślisz,że facet który nic do Ciebie nie czuł zmieni swoje uczucia po Twoim pocałunku, to chyba marne są na to szanse.

ktoś bliższy :P

na pewno nie obcy, określa się mianem przyjaciela

przyjaciel czy "przyjaciel" ? Coś więcej powiedz, wolny chociaż jest?

miałam to samo tyle, że z chłopakiem. Ale mojemu znajomemu też to się przydarzyło ^^ i na drugi dzień oboje stwierdzili, ze to był błąd..;p

jak przyjaciel to już zmienia postać rzeczy..;p

przyjaciel, jest wolny. naiwna- miałaś tak samo, tzn pocałowałaś chłopaka i on zmienił podejście?

a czemu zmienia? :)

żaden facet się nie całuje z kobietą do ktorej nie czuje chemii,no chyba ,że jest nabrzdyngolony :O

Hmm..to znaczy widzisz u mnie to było inaczej.., bo pojawił się alkohol...i po % to on mi sie podobał..^^ nie mówię, że jak wytrzeźwiałam okazał się paszczurem, nie, nie, jest przystojny, ale to nie to...po prostu nie mam czegoś takiego, co by mnie do niego ciągneło..

Ja tak zrobiłam, on nawet spodziwał się, że coś do niego czuję, bo potem mi powiedział. Hmm w trakcie odsunął się, powiedział, że nie możemy tak psuć naszej relacji, bo on wie, że nic z tego nie będzie. Po kilku miesiącach kontakt się urwał.

Szkoda, że nie mogę przekazać mu tej chemii, którą czuje do niego, od kilku miesięcy nie mogę skupić się w jego obecności. Po prostu muszę spróbować! Jakby to nie zabrzmiało, mam nadzieję, że mu się odmieni...

Po prostu się zakochałaś ;)

Lunka00089 znakiem tego nie był wart tej znajomości :)

Haha, no ja to wiem :D i wcale mi się to nie podoba, bo z jego strony nawet tej chemii nie ma, myślisz, że to co chce zrobić ma sens?

Właściwie to sama nie wiem, nie powiedziałabym, że nie był wart. Widocznie uważał tak jak uważał i nic tego nie zmieniło.

Hmm..nie wiem na jakim etapie są wasze relacje, także ciężko mi cokolwiek powiedzieć. Długo się znacie? I ten przyjaciel jest wolny, czy ma kogoś? Wiesz jest dużo osób, które wierzą w przyjaźń między meżczyną, a kobietą, ale ja zawsze byłam tego zdania, że któreś się w końcu zakocha...;p

no jak uważasz :) Ale kontakt sam się urwał czy on powiedział, że lepiej tak bedzie, jesli...?

Kilka miesięcy temu dowiedział się, że coś jest z mojej strony, rozmawialiśmy o tym i dowiedziałam się, że nie ma tej chemii z jego strony. Nie ma i już, żadnej konkretnej przyczyny na to nie podał ani ja nie wymyśliłam, ogólnie spędzamy razem dużo czasu. Tak sobie myślę, że po tym spojrzałby na mnie inaczej, może się mylę - nie wiem, ale strasznie chce go pocałować, przytulić się i w ogole ;) To mi nie pozwala racjonalnie myśleć, muszę się kontrolować w jego obecności.

Wyjechaliśmy na studia do innych miast i tak wyszło po prostu :) Jakiśtam nadal mamy, ale wiadomo, że nie taki jak kiedyś.

Wolny, wolny

Nawet nie myślałam kiedyś, że aż takie coś poczuje do kogokolwiek, byłam już zakochana, ale nie tak! Co ciekawsze, był jak dla mnie neutralny od tym kątem do pewnego czasu a tu proszę :O

a czy Ty byś zmieniła podejście do chłopaka, który Cię pocałuje a chemii między Wami nie ma?

no to chyba nie masz innego wyjścia, rzuć się na niego :D ale ja bałabym się na twoim miejscu, że on mnie odsunie czy coś :O musisz być przygotowana na wszystko

Lunka00089 no tak, teraz rozumiem..żałujesz? Hmm, spędzacie dużo czasu razem, ale w pracy czy prywatnie? Wiesz miałam coś takiego, że jak pierwszy raz go zobaczyłam stwierdziłam, nie to nie mój typ.., zupełnie, ale coś mi mówiło, że nie powinnam jakoś uciekać czy wiesz, nikt nie mówi od razu o związku..^^ i tak się stało, ze po jakimś czasie się w nim zadurzyłam..nigdy bym też nie przypuszczała, z tym, że teraz tego żałuje...

Raz zmieniłam zdanie, miałam już taką sytuację, tyle, że z drugiej strony. Sama siebie nie rozumiem, ale ta chęć jest strasznie mocna :O już sobie tłumaczę w myślach, kiedy on jest obok, że nie wolno, ale mam wrażenie że kiedyś to będzie silniejsze i nie dam rady się powstrzymać bo za bardzo tego chcę. Głupie to :(